Kibice Pogoni wsparli Adama Frączczaka. Udali się pod jego dom
Kibice Pogoni Szczecin przyszli pod dom swojego kapitana Adama Frączczaka i głośnymi okrzykami wsparli go w trudnym okresie. Zawodnik ma poważne problemy ze zdrowiem.
Podczas rutynowych badań przed sezonem lekarze Pogoni wykryli u piłkarza zmiany w przysadce mózgowej. Dzięki wczesnej diagnozie życie zawodnika nie jest zagrożone, ale Frączczak w najbliższym czasie będzie musiał przejść operację. Napastnik nie wróci na boisko co najmniej do końca tego roku.
Kibice Pogoni wsparli swojego kapitana w trudnej sytuacji, udali się pod jego dom i skandowali, żeby się nie załamywał i szybko wracał do zdrowia.
31-letni napastnik występuje w Pogoni od 2011 roku. Dla klubu rozegrał 260 meczów i strzelił 63 gole.
ZOBACZ WIDEO Polska - Irlandia. Reprezentanci poznali Brzęczka. Glik opowiedział o zmianach pod wodzą nowego trenera