Joachim Loew wszystkich zaskoczył. Kulisy pożegnania z kadrą graczy Bayernu
Ani piłkarze, ani przedstawiciele Bayernu Monachium nie wiedzieli o przyjeździe Joachima Loewa do stolicy Bawarii. Selekcjoner reprezentacji Niemiec podziękował za grę w kadrze Thomasowi Muellerowi, Jerome Boatengowi i Matsowi Hummelsowi.
To było wielkie zaskoczenie dla wszystkich. Joachim Loew osobiście pojawił się w Monachium we wtorkowy poranek, by podziękować za grę w reprezentacji trzem gwiazdom Bayernu. Thomasa Muellera, Jerome Boatenga i Matsa Hummelsa mają w kadrze zastąpić młodsi zawodnicy (WIĘCEJ).
Według relacji niemieckiego portalu SPORT1, Loew z każdym z mistrzów świata z 2014 r. rozmawiał osobiście. Najpierw z Muellerem i Boatengiem, a na sam koniec z Hummelsem. Ze środkowym defensorem odbył krótką rozmowę przy kawie, trwającą 5-10 minut. Na koniec panowie uścisnęli sobie ręce.
Wydaje się, że żaden z trzech piłkarzy nie wróci do kadry pod wodzą Loewa. Selekcjoner, który do Monachium przyjechał z asystentem Marcusem Sorgiem i dyrektorem kadry Oliverem Bierhoffem, dokonuje pokoleniowej zmiany w reprezentacji. Boatenga i Hummelsa w obronie mają zastąpić Niklas Suele i Antonio Ruediger.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Kto w ataku reprezentacji? "Jeśli Jerzy Brzęczek nie śpi, to mu z tym dobrze"
O pożegnaniu z legendami informuje również oficjalny portal reprezentacji Niemiec. - 2019 jest rokiem nowego startu dla reprezentacji. Dla mnie było ważne, aby wyjaśnić moje plany i myśli piłkarzom i menadżerom Bayernu. To wciąż piłkarze klasy światowej, którzy są gwarantem sukcesów - wyjaśnił Loew.
Osobiście o pożegnaniu z kadrą w mediach społecznościowych poinformował tylko Boateng (powyższa wrzutka). - Selekcjoner poinformował mnie w szczerej rozmowie, że więcej nie będę członkiem reprezentacji Niemiec. Chce dać szansę młodym piłkarzom (...) Jestem smutny, ponieważ reprezentowanie mojego kraju było zawsze najlepszą rzeczą. Mimo to, szanuję nowy kierunek i rozumiem decyzję trenera - napisał defensor Bayernu.
Czytaj też: Robert Lewandowski miał rację. Potrzebował Thomasa Muellera
Cała trójka zdobyła z Loewem mistrzostwo świata w 2014 roku. Mueller zagrał w narodowych barwach w 100 meczach, Boateng w 76, a Hummels w 70. Pierwszy z nich ma 29 lat, obrońcy są o rok starsi. Na ostatnim mundialu Niemcy sensacyjnie nie wyszli z grupy. Z kolei w Lidze Narodów nie wygrali ani jednego spotkania i spadli do dywizji B. Mimo to, Loew utrzymał swoją posadę.