Newspix / PHCIMAGES / Na zdjęciu: kibice Chelsea

Finał Ligi Europy. Chelsea - Arsenal. Fani Chelsea wściekli. Utknęli na lotnisku Luton

Łukasz Witczyk

Nie wszyscy fani Chelsea FC mogą dotrzeć na czas do Baku na finałowe starcie Ligi Europy. Część z nich utknęła na lotnisku Luton i z opóźnieniem wyruszyła do stolicy Azerbejdżanu. Kibice nie ukrywają swojej wściekłości.

Wściekłość kibiców Chelsea FC potęguje fakt, że za bilet na lot do Azerbejdżanu zapłacili aż 979 funtów. Mimo to nie wyruszyli o czasie w daleką podróż. Część samolotów z piłkarskimi fanami na pokładzie w środę utknęła na lotnisku Luton. Kibice obawiali się, że nie dotrą na czas do Azerbejdżanu i nie zobaczą na żywo finałowego meczu Ligi Europy.

Na Twitterze aż roiło się od wpisów sfrustrowanych kibiców, którzy zarzucali klubowi i firmie organizującej przelot brak profesjonalizmu. Ich wściekłość potęgował brak paliwa w samolotach. Ostatecznie dwa samoloty odleciały z lotniska Luton z dwugodzinnym opóźnieniem.

Głos w tej sprawie zabrał organizator wyprawy do Baku, Thomas Cook. - Ponad tysiąc fanów Chelsea i Arsenalu jest w drodze do Baku z Thomas Cook Sport, by obejrzeć finał Ligi Europy. Dwa loty z Luton wyruszyły prawie dwie godziny później niż było to planowane. Powodem były opóźnienia w dostawie paliwa i zatory w kontroli ruchu lotniczego - przekazał w oświadczeniu.

Cook jednocześnie zapewnił, że kibice do Baku dotrą na czas i bez problemów będą mogli obejrzeć finałowe starcie. Jego początek zaplanowano na godzinę 21:00, a rywalem Chelsea FC będzie Arsenal FC.

Zobacz także:
"Sport Bild": Robert Lewandowski przedłuży kontrakt z Bayernem
Nasz ranking: 10 największych wygranych sezonu 2018/2019

ZOBACZ WIDEO Pożegnanie Legii z Kucharczykiem wygląda fatalnie. "Przez lata był sercem tej drużyny. Zasłużył na więcej"
 

< Przejdź na wp.pl