Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

Bundesliga. Łukasz Piszczek zastanawia się nad przedłużeniem kontraktu z Borussią Dortmund

Robert Czykiel

Łukasz Piszczek po tym sezonie może skończyć karierę, bo kończy mu się kontrakt. Polski obrońca jednak przyznał, że czuje się na siłach, by nadal grać w Borussii Dortmund.

To może być ostatni sezon Łukasza Piszczka. Polski obrońca ma ważny kontrakt do końca czerwca 2020 roku. Od pewnego czasu jednak pojawiają się informacje, że umowa może zostać przedłużona. Chcą tego Borussia Dortmund i sam zawodnik.

Bundesliga. Łukasz Piszczek błysnął formą. Zobacz asystę obrońcy Borussii Dortmund (wideo) >>

34-letni obrońca potwierdził to w wywiadzie dla oficjalnej strony Bundesligi. Nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, ale czuje się na siłach, by nadal grać.

- Nie oglądam się za siebie, bo to może przeszkadzać. Trzeba iść do przodu i staram się tak robić, co nie jest łatwe. Mam 34 lata, ale treningi i zajęcia na siłowni pokazują mi, że nadal mogę grać. Dlatego myślę o przedłużeniu kontraktu - mówi Polak.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Piotr Zieliński potrzebuje wstrząsu? "Nigdy nie był wkurzony" 

Na razie "Piszczu" skupia się na obecnych rozgrywkach. Borussia w trzech meczach zdobyła sześć punktów, ale jest jednym z głównych kandydatów do tego, by przerwać hegemonię Bayernu Monachium.

- Przed sezonem powiedzieliśmy sobie, że chcemy zdobyć mistrzostwo Niemiec. Wierzymy, że nas na to stać, ale samo mówienie o tym nic nie da. Trzeba to udowodnić na boisku, a na razie mamy dużo do poprawy - komentuje.

W wywiadzie padło także pytanie o najlepszego zawodnika, przeciwko któremu grał i który nadal występuje w Bundeslidze.

Bundesliga. 1. FC Koeln - Borussia Dortmund. Łukasz Piszczek ukarany żółtą kartką w niecodziennych okolicznościach >>

- Kingsley Coman. Skrzydłowi są zawsze szybcy i dobrze wyszkoleni technicznie. Dlatego przeciwko takim zawodnikom trzeba być cały czas bardzo skoncentrowanym. Najlepszy prawy obrońca nowej generacji w Bundeslidze? Myślę, że Joshua Kimmich z Bayernu Monachium - przyznał.

W sobotę Borussia Dortmund gra z Bayerem Leverkusen. Rywal BVB lepiej rozpoczął nowy sezon, bo już ma na koncie siedem punktów.

< Przejdź na wp.pl