Koronawirus niszczy plany Barcelony. Ogromne straty klubu
Nawet 140 mln euro może stracić FC Barcelona z powodu pandemii koronawirusa. Duma Katalonii musi szukać sporych oszczędności, przez co transfer Neymara jest coraz mniej prawdopodobny.
Europejskie kluby wpadły w ogromne tarapaty. Jeśli sezon w Hiszpanii nie zostanie dokończy, drużyny z Primera Division mogą stracić łącznie 950 milionów euro. Najgorzej pod tym względem jest w Dumie Katalonii, która w rozgrywkach 2019/20 planowała rekordowy przychód w wysokości miliarda euro. Miał być on najwyższy spośród wszystkich klubów sportowych na świecie.
- W lutym przekroczyliśmy nasze prognozy budżetowe, sytuacja była bardzo korzystna i spodziewaliśmy się pięknego zakończenia roku - podkreśla Jordi Cardoner, wiceprezydent klubu z Camp Nou w rozmowie z "ESPN".
Wszystkie plany legły w gruzach w marcu, gdy pandemia koronawirusa opanowała cały świat. W Europie najgorzej pod tym względem jest właśnie w Hiszpanii, gdzie zakażonych COVID-19 jest ponad 220 tysięcy osób.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus przewartościował piłkarskie kontrakty. "Futbol jest przepłacony, ale to prawo rynku"
Ile na kryzysie straci FC Barcelona? Największy problem dla klubu to gra na pustym stadionie. W hitowych meczach Primera Division lub Ligi Mistrzów, zespół zarabiał nawet 6 milionów euro. Do tego trzeba doliczyć pieniądze ze sprzedaży biletów do muzeum klubowego czy wielkiego sklepu Barcelony.
Szacuje się, że klub do końca roku straci nawet 140 mln euro. - Te miliony będą zawarte w naszych stratach na koniec roku budżetowego. Wydatki będą musiały zostać zmniejszone - tłumaczy Cardoner. - Obniżki kontraktów będą zastosowane tylko od początku kwarantanny w marcu do końca sezonu, więc, patrząc na cały rok, zawodnicy stracą tylko 8-11 procent swoich zarobków - dodaje.
To może być bardzo trudne lato dla Barcelony, a transfer Neymar stoi pod dużym znakiem zapytania. PSG będzie domagać się za Brazylijczyka minimum 150 mln euro.
Do momentu zawieszenia sezonu piłkarskiego w Hiszpanii udało się rozegrać 27 z 38 kolejek ligowych. Liderem tabeli pozostaje FC Barcelona (58 pkt), która ma dwa punkty przewagi nad Realem.
Zobacz także: Robert Lewandowski po raz drugi został ojcem
Zobacz także: Robert Lewandowski po drugich testach. W Bayernie Monachium wszystkie wyniki negatywne
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)