Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Vinicius Junior

La Liga. Były piłkarz krytykuje transfer Realu Madryt. "Jest to godne pożałowania"

Igor Kubiak

Uli Stielike jest wyraźnie przeciwny przeznaczaniu wielkich milionów na transfery nastolatków. Niemiecki trener uważa, że jego były klub, Real Madryt, wydał za dużo pieniędzy na Viniciusa Juniora.

W lecie 2018 r. Real Madryt zapłacił za 17-letniego Viniciusa Juniora 45 mln euro. Do tej pory jest to najdroższy transfer piłkarza, który nie ukończył 18. roku życia. Przeciwny płaceniu takich pieniędzy za niepełnoletnich jest Uli Stielike.

- Ani Vinicius, ani żaden inny gracz w tym wieku nie jest tego wart. Uważam za godne pożałowania, że takie pieniądze zostały zapłacone - podkreślił Niemiec w wywiadzie z hiszpańskim dziennikiem "AS".

Stielike jest bardzo dobrze znany w środowisku Realu Madryt. W latach 1977-1985 rozegrał ponad 200 spotkań w barwach "Królewskich" i sięgnął z klubem trzykrotnie po mistrzostwo Hiszpanii i dwa razy po krajowy puchar.

Jednocześnie aktualny trener chińskiego Tianjin Teda nie wierzy, że pandemia koronawirusa wpłynie na obniżenie kwot transferowych. - Mądrze byłoby zmniejszyć nieco ceny, ale wątpię, by tak się stało - dodał Stielike.

Mimo młodego wieku, Vinicius Junior w ciągu dwóch lat rozegrał w Realu 59 spotkań, w tym 33 razy wychodził w podstawowej jedenastce. Zdobył 7 goli i zanotował 15 asyst.

Czytaj też:
-> Transfery. Real Madryt powalczy o Roberta Lewandowskiego?! "Czekają z otwartymi ramionami"
-> Transfery. Mario Goetze na celowniku AC Milan. Jest jeden warunek

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy mecze piłkarskie są bezpieczne? Specjalista nie ma wątpliwości. "Duńskie badania to potwierdzają"
 

< Przejdź na wp.pl