To już pewne. Dyrektor Borussii Dortmund potwierdził, że klub nie przedłuży umowy z Mario Goetze, który po sezonie będzie musiał poszukać nowego pracodawcy. Chętnych nie brakuje, a Niemca łączy się m.in. z AC Milan.
Trenerem mediolańczyków w lecie ma zostać rodak Goetze - Ralf Rangnick. 61-latek miał już wyrazić zgodę na sprowadzenie tego piłkarza. Problemem jest jednak pensja bohatera finału mistrzostw świata z 2014 roku (w dogrywce przeciwko Argentynie strzelił jedynego gola w meczu - przyp. red.).
Aktualnie Goetze zarabia 8 mln euro rocznie i jeśli chciałby trafić do Mediolanu, musiałby się zgodzić na blisko trzykrotną obniżkę zarobków. Według calciomercato.com, AC Milan może płacić Niemcowi od 2,5 do 3,5 mln euro za każdy sezon.
Goetze dotychczas grał tylko w Niemczech. W 2013 r. za 37 mln euro trafił z Borussii Dortmund do Bayernu Monachium. Do BVB wrócił po trzech latach, ale do lat świetności nie potrafił już nawiązać.
W trwającym sezonie na wszystkich frontach wystąpił w 20 meczach, ale tylko 6 razy wychodził w podstawowej jedenastce. Zdobył 3 gole i miał asystę. Po wznowieniu rozgrywek zagrał jedynie 3 minuty w starciu z Schalke 04.
Czytaj też:
Real Madryt powalczy o Roberta Lewandowskiego?! "Czekają z otwartymi ramionami"
Teraz albo nigdy! Robert Lewandowski może dokonać niemożliwego na oczach całego świata
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: techniczny popis Grosickiego. Boniek skomentował to w swoim stylu