Liga Narodów. Bośnia - Polska. Miejscowym pandemia nie przeszkadza. Kibice odpalili race... z okien mieszkania
Choć mecz Ligi Narodów Bośnia i Hercegowiny z Polską odbywał się bez udziału kibiców, to miejscowi i tak znaleźli sposób, by wesprzeć swoją reprezentację. Kibice odpalili racę... z okien pobliskiego bloku.
To nie są łatwe czasy dla kibiców futbolu. Większość spotkań wciąż rozgrywana jest bez udziału trybun. Fani reprezentacji Bośni i Hercegowiny znaleźli jednak sposób, by choć w pewnym stopniu wesprzeć swoich ulubieńców. Swoją kadrę dopingowali... z bloków otaczających stadion w Zenicy.
Część najbardziej zagorzałych fanatyków postanowiła naprawdę poczuć się jak na sektorze zajmowanym przez najbardziej fanatycznych kibiców i odpaliła race.
W innym budynku sąsiadującym ze stadionem Bilino Polje grupka kibiców odśpiewała natomiast wraz z piłkarzami hymn narodowy. Nagranie z tego na Twitterze zamieścił Jacek Kurowski.
Bośniacy, niesieni dopingiem, dobrze weszli w spotkanie. W 24. minucie wynik meczu otworzył Hajradinović. Tuż przed przerwą, po dośrodkowaniu Kamila Grosickiego z rzutu rożnego wyrównał jednak Kamil Glik.
Czytaj także:
- Liga Narodów. Bośnia i Hercegowina - Polska. Jacek Góralski przeszedł do historii
- Liga Narodów: Kylian Mbappe zakażony koronawirusem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć