Co on zrobił?! Zobacz fatalną interwencję bramkarza Barcelony [WIDEO]
Ta akcja będzie się śniła Neto po nocach. Bramkarz Barcelony sam sobie założył "siatkę", po czym piłka wpadła do jego bramki. To dało prowadzenie Deportivo Alaves.
W 31. minucie spotkania Gerard Pique wycofał piłkę do Neto. Bramkarz Barcelony miał jednak ogromne problemy z przyjęciem.
Neto... założył siatkę sam sobie, po czym piłkę przejął Luis Rioja. Zawodnik Deportivo Alaves nie zmarnował sytuacji i otworzył wynik meczu.
Przeżywająca kryzys zarówno formy, jak i ekonomiczny FC Barcelona wyrównała dopiero w drugiej połowie. Na 1:1 strzelił Antoine Griezmann.
Wcześniej drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Jota. Zawodnicy trenera Ronalda Koemana nie wykorzystali gry w przewadze.
Aktualnie FC Barcelona zajmuje dopiero 12. miejsce w ligowej tabeli. Do prowadzącego Realu Madryt traci już 8 punktów.
Czytaj także:
- "Duże napięcie psychiczne". Flick wyjawił prawdę o Lewandowskim
- Serie A: Inter Mediolan gra poniżej potencjału. Z trudem uratował punkt
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)