Bundesliga. Hertha Berlin szykuje się na maraton. Krzysztof Piątek nie będzie mieć chwili wytchnienia
Piłkarze Herthy Berlin jeszcze nie mogą grać po wykryciu w ich drużynie koronawirusa. W efekcie niedługo czeka ich 15-dniowy maraton i walka o utrzymanie.
10 kwietnia Hertha Berlin ostatni raz rozegrała mecz ligowy. Niedługo później okazało się, że kilka osób, w tym trener Pal Dardai, mają koronawirusa. Niemal całą drużynę wysłano na kwarantannę i trzy najbliższe spotkania odwołano.
Sezon jest na finiszu, więc pewne było, że po powrocie drużyna będzie mieć niewiele czasu, aby nadrobić zaległości. Znane są już terminy wszystkich spotkań berlińczyków i to będzie niezwykle męczący maraton.
Krzysztof Piątek i spółka na boisko wrócą 3 maja. Od tego momentu w ciągu 15 dni rozegrają pięć spotkań, co oznacza, że o punkty będą walczyć co trzy dni. Maraton zakończy się 15 maja.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"
Hercie pozostanie jeszcze jeden mecz do rozegrania, ale wtedy będą mieć już tydzień przerwy. Nie zmienia to faktu, że zespół musi nastawić się na ogromny wysiłek, którego stawką będzie utrzymanie w Bundeslidze.
Klub z Berlina w tej chwili zajmuje 16. miejsce, które oznacza walkę w barażu o utrzymanie. Po piętach jednak depcze 1. FC Koeln, które ma tyle samo punktów.
Terminarz Herthy Berlin do końca sezonu:
3 maja (poniedziałek) - 1. FSV Mainz 05 (wyjazd)
6 maja (czwartek) - SC Freiburg (dom)
9 maja (niedziela) - Arminia Bielefeld (dom)
12 maja (środa) - Schalke 04 Gelsenkirchen (wyjazd)
15 maja (sobota) - 1. FC Koeln (dom)
22 maja (sobota) - TSG 1899 Hoffenheim (wyjazd)
Nie wszyscy piłkarze w klubie Piątka są na kwarantannie. Jak to możliwe? >>
Bundesliga. Krzysztof Piątek będzie mieć nowego trenera? Media piszą o kandydacie >>