WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Luquinhas

Koniec sezonu dla filaru Legii Warszawa. Zdecydowały względy osobiste

Rafał Szymański

W ostatnich kolejkach Czesław Michniewicz nie będzie mógł skorzystać z Luquinhasa. Piłkarz w niedzielę wyleci do Brazylii - przekazał serwis legia.com.

W sobotę Legia Warszawa tylko zremisowała na własnym stadionie z Wisłą Kraków (0:0). To spotkanie nie miało większego znaczenia dla stołecznego klubu, który już wcześniej zapewnił sobie mistrzostwo Polski.

Zespół Czesława Michniewicza umocnił się na pozycji lidera tabeli. Do końca rozgrywek PKO Ekstraklasy pozostały już tylko dwie kolejki. "Legioniści" zmierzą się ze Stalą Mielec (9 maja) i Podbeskidziem Bielsko-Biała (16 maja).

Jak się okazało, w tych spotkaniach drużynie nie pomoże Luquinhas. Oficjalna strona Legii poinformowała, że ofensywny pomocnik otrzymał wolne od sztabu szkoleniowego i w najbliższą niedzielę poleci do Brazylii. 24-latek wraz ze swoją partnerką spodziewają się narodzin dziecka.

Luquinhas jest ważnym elementem w układance trenera Michniewicza. W bieżącym sezonie ligowym zagrał w 25 meczach, w których strzelił trzy gole i zaliczył pięć asyst. Jego bilans w pozostałych rozgrywkach dziewięć występów, jedna bramka oraz dwie asysty. Jest związany z Legią do 30 czerwca 2024 roku.

Czytaj także:
Kolejka chętnych po Mateusza Bogusza. Znamy cenę za utalentowanego Polaka!
To jest obecny problem legionistów. "Nie wiem z czego to wynika"

ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"
 

< Przejdź na wp.pl