WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

"No i skończy się p……e głupot". Zbigniew Boniek ma apel do Paulo Sousy

PS

Zbigniew Boniek skomentował zwycięstwo reprezentacji Polski nad Albanią (1:0) w eliminacjach do mistrzostw świata. Najpierw zamieścił jeden krótki wpis, a później drugi, w którym nie gryzł się język i zwrócił się do Paulo Sousy.

Reprezentacja Polski kontrolowała przebieg meczu z Albanią w Tiranie, choć nie było to łatwe spotkanie dla Biało-Czerwonych. Najważniejsze jednak, że podopieczni Paulo Sousy dopisali trzy punkty. Tym bardziej, że kibice rywali nie zamierzali ułatwiać zadania Polakom - m.in. skandalicznym zachowaniem po bramce Karola Świderskiego. 

Zbigniew Boniek kilka minut po ostatnim gwizdku sędziego podsumował postawę reprezentacji Polski w meczu z Albanią. "Pewne, ważne zwycięstwo. Bramka po wysokim pressingu. Brawo trener i drużyna. Polska reprezentacja cały czas w grze" - napisał na Twitterze. 

Kilkanaście minut później zamieścił kolejny wpis. Tym razem nie gryzł się już w język. Odniósł się do dyskusji, która toczy się wokół Paulo Sousy i tego, czy powinien częściej przyjeżdżać do Polski, by śledzić poczynania zawodników PKO BP Ekstraklasy. 

"No i skończy się p……e głupot, podpowiadanie gdzie i kiedy ma być trener na meczu" - napisał Boniek. W kolejnym zdaniu po włosku zaapelował do selekcjonera. "Paolo rób to, co trzeba dla reprezentacji narodowej… robisz to z sercem i inteligencją". 

Biało-Czerwoni w październiku dołożyli sześć punktów w eliminacjach do mistrzostw świata i są na najlepszej drodze do tego, aby zapewnić sobie prawo gry w barażach. Polakom pozostały jeszcze dwa mecze eliminacyjne w listopadzie - z Andorą na wyjeździe (12 listopada) i z Węgrami u siebie (15 listopada).


Czytaj także:
Skandal w Tiranie. Bombowa reakcja Anity Włodarczyk
Niespodziewana reakcja prezesa PZPN na wydarzenia w Albanii

ZOBACZ WIDEO: Kamil Glik niesłusznie oskarżony o rasizm. Prezes PZPN zdradza jaki gest wykonał polski obrońca
 

< Przejdź na wp.pl