"Sprzedałem ten mecz". Szokujące słowa byłego piłkarza
Grzegorz Szeliga to były piłkarz Legii Warszawa i Wisły Kraków. Po latach wyznał w mediach społecznościowych, że sprzedał mecz pomiędzy tymi drużynami w trakcie "niedzieli cudów" w sezonie 1992/93.
To był jeden z najbardziej haniebnych dni w historii polskiej ligi. 20 czerwca 1993 roku odbyła się ostatnia kolejka sezonu, a przed nią w tabeli prowadziła Legia Warszawa i lepszym bilansem bramkowym wyprzedzała ŁKS Łódź. O losach mistrzostwa miała zadecydować "niedziela cudów".
ŁKS wygrał u siebie z Olimpią Poznań 7:1, a Legia pokonała Wisłę Kraków 6:0. Korupcji nikomu nie udowodniono, ale PZPN i tak anulował wyniki tych spotkań, a mistrzostwo Polski przyznano Lechowi Poznań.
Po latach kulisy meczu Legii z Wisłą wyjawił Grzegorz Szeliga, który wówczas był piłkarzem Białej Gwiazdy, a wcześniej przez półtora roku grał dla warszawskiego zespołu. Na boisku przebywał wówczas przez pełne 90 minut. Na Facebooku wyznał szokującą prawdę dotyczącą tego spotkania.
"Ja, Grzegorz Szeliga, sprzedałem mecz w 1993 roku Legia - Wisła. Chcę się poddać karze. Przepraszam kibiców Legii i Wisły" - napisał Szeliga w mediach społecznościowych, a następnie dodał wpis, w którym potwierdził, że jest to prawda.
Szeliga w swojej karierze grał dla Poloneza Warszawa, Gwardii Warszawa, Legii, Jagiellonii Białystok, Wisły Kraków, Zagłębia Lubin czy Ruchu Chorzów.
Co za wyczyn Roberta Lewandowskiego! Wcześniej zrobił to tylko Gerd Mueller
Co za widok! Lewandowski deklasuje rywali
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rozklepali rywala, a potem... Kapitalna bramka piłkarza Realu Madryt!