WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Piasta Gliwice

Piast zdeklasował drużynę Piszczka. Nowy nabytek zaczął strzelać

Rafał Szymański

Piast Gliwice nie pozostawił złudzeń LKS-owi Goczałkowice i zwyciężył 5:1. Waldemar Fornalik wiąże duże nadzieje z Rauno Sappinenem, który strzelił dwa gole w nieoficjalnym debiucie.

Ekstraklasowy zespół szybko udokumentował swoją przewagę. W szóstej minucie Alexandros Katranis wygrał przebitkę z Patrykiem Szczuką i wbił piłkę do pustej bramki.

Zawodnicy Waldemara Fornalika nie spuszczali nogi z gazu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Ariel Mosór oddał strzał głową, Rauno Sappinen zmienił tor lotu piłki i w ten sposób zdobył pierwszą bramkę w nowych barwach.

Na odpowiedź trzecioligowca trzeba było czekać do 27. minuty. Przemysław Trytko podszedł do rzutu karnego i pewnym uderzeniem pokonał Karola Szymańskiego. Kilkadziesiąt sekund później faworyci podwyższyli rezultat. Sappinen sfinalizował zespołową akcję.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki 

Po zmianie stron Arkadiusz Pyrka zastąpił Damiana Kądziora i szybko zaznaczył swoją obecność na murawie. Młodzieżowiec strzałem z dystansu zaskoczył bramkarza rywali.

Wynik na 5:1 ustalił Gabriel Kirejczyk. 18-latek odnalazł się w polu karnym i uderzył nie do obrony. Piast Gliwice rozbił LKS Goczałkowice.

Zimą do Piasta dołączyli Michał Kaput, Tihomir Kostadinov oraz Rauno Sappinen. Ten ostatni miał imponujące liczby w lidze estońskiej i w sobotę pokazał się z dobrej strony. W kadrze meczowej LKS-u zabrakło Łukasza Piszczka. Trzecioligowa drużyna testowała byłego reprezentanta Polski, Adama Dancha.

Piast Gliwice - LKS Goczałkowice 5:1 (3:1)
1:0 - Alexandros Katranis 6'
2:0 - Rauno Sappinen 20'
2:1 - Przemysław Trytko (k.) 27'
3:1 - Rauno Sappinen 28'
4:1 - Arkadiusz Pyrka 57'
5:1 - Gabriel Kirejczyk 62'

Składy:

Piast: Karol Szymański (46' Bartłomiej Jelonek) - Tomasz Mokwa (46' Michael Ameyaw), Ariel Mosór (46' Tomas Huk), Jakub Czerwiński (46' Miguel Munoz), Alexandros Katranis (46' Jakub Holubek), Damian Kądzior (46' Arkadiusz Pyrka), Michał Kaput (46' Tihomir Kostadinov), Michał Chrapek (46' Tom Hateley, 75' Bartosz Łuczak), Rauno Sappinen (46' Kristopher Vida), Mateusz Winciersz (46' Patryk Fabian, 68' Jakub Niedbała), Alberto Toril (46' Gabriel Kirejczyk).

LKS: Patryk Szczuka (46' Łukasz Mrzyk) - Adam Danch (76' Michał Szymała), Dominik Zięba, Piotr Maroszek (61'  zawodnik testowany), Wojciech Dragon (46' Oliver Nowak), Łukasz Hanzel (61' Dawid Lipniak), zawodnik testowany (46' Maciej Kazimierowicz), Szymon Gemborys (46' Kamil Dokudowiec), Filip Matuszczyk (61' Dawid Ogrocki), Przemysław Mońka (46' Nikolas Wróblewski), Przemysław Trytko (46' Krzysztof Kiklaisz).

Czytaj także:
Belgowie wciąż walczą o czołowego gracza Cracovii. Znamy szczegóły nowej oferty
Lech zagrał jak na lidera przystało. Zespół Skorży wbił cztery gole Banikowi

< Przejdź na wp.pl