Łatwe zadanie Pogoni, wojna w dole tabeli - zapowiedź 7. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn
Cztery mecze 7. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn zaplanowane zostały na sobotni oraz niedzielny wieczór. Przed łatwym zadaniem stanie Gaz-System Pogoń, ciekawie będzie zaś w Kwidzynie i Legionowie.
Gaz-System Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin / 19.10.2013, godz. 18:00
Po tęgim laniu w Kielcach, szczypiorniści Gaz-System Pogoni powrócić chcą na zwycięską ścieżkę. Dziewięć punktów wywalczonych w pięciu pierwszych kolejkach sezonu porządnie wzmogło apetyty wśród sympatyków szczecińskiej drużyny, a świetna dyspozycja strzelecka drugiej linii Gazowników pozwalała wierzyć, że zespół Rafała Białego na poważnie włączy się do walki o medale. Jeśli Pogoń rzeczywiście celuje w czołową czwórkę ligi, to takie mecze jak ten sobotni z Zagłębiem Lubin musi bezdyskusyjnie rozstrzygać na swą korzyść. Szczecińska ekipa większych problemów ze zwycięstwem mieć nie powinna - Miedziowi bowiem w ostatnich tygodniach są w słabej formie, w trzech minionych kolejkach tracąc czterdzieści lub więcej bramek. Co więcej zespół z Dolnego Śląska do Szczecina zawita najprawdopodobniej bez Michała Stankiewicza, co poważnie zmniejsza siłę rażenia ofensywy drużyny Dariusza Bobrka. Wydaje się więc, że wynik tej rywalizacji może być tylko jeden.
W poprzednim sezonie:
Zagłębie Lubin - Gaz-System Pogoń Szczecin 29:27
Gaz-System Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 40:27
Zdecydowanie ciekawiej powinno być natomiast w Legionowie, gdzie tułające się w dole ligowej tabeli KPR i Piotrkowianin Piotrków Trybunalski zagrają o przysłowiowe "cztery punkty". Przed pierwszym gwizdkiem sobotniego starcia trudno wskazać faworyta, obie drużyny bowiem nie grzeszą formą w ostatnich tygodniach, co potwierdza ich dotychczasowy dorobek punktowy - na koncie gospodarzy widnieją dwa oczka, a Kiper ma zaledwie jeden punkt. Problemem ekipy z Mazowsza są fatalne starty spotkań, co podkreślał po meczu z Górnikiem Zabrze Paweł Albin: - To jest nasz największy problem. Tutaj wychodzi brak doświadczenia, część zawodników po raz pierwszy gra w Superlidze. Pojedynki z Piotrkowianinem i Zagłębiem będą meczami o życie. W spotkaniach z tymi drużynami musimy szukać punktów, bo jeśli nie tam, to gdzie? Ten, kto sobotnie starcie rozstrzygnie więc na swą korzyść, wykona konkretny krok w stronę opuszczenia strefy spadkowej.
W poprzednim sezonie:
Nie grali.
[nextpage]
SPR Chrobry Głogów - Gwardia Opole / 19.10.2013, godz. 18:00
- Przed sezonem osiem punktów w sześciu meczach brałbym w ciemno - mówił po ostatnim spotkaniu w Puławach trener głogowian Krzysztof Przybylski, a Dominik Płócienniczak dodawał: - Jesteśmy na fali wznoszącej i musimy zrobić wszystko, aby utrzymać się na niej jak najdłużej. Równie świetnego startu rozgrywek ligowych jak ten obecny kibice SPR Chrobrego nie mogą odszukać w swojej pamięci. Ekipa z Dolnego Śląska na początku zmagań sezonu 2013/14 zachwyca formą, powoli wyrastając na czarnego konia rozgrywek. Potwierdzają to wyjazdowe zwycięstwa na trudnych terenach takich jak Mielec, Kwidzyn i Puławy. - Mamy na swoim koncie osiem punktów, co robi wrażenie zwłaszcza w porównaniu do poprzedniego sezonu - podkreśla Płócienniczak. W sobotni wieczór podopieczni Przybylskiego staną przed sporą szansą powiększenia swego dorobku. Na ich parkiet zawita bowiem beniaminek z Opola, który dotychczas prezentował się dość chimerycznie. Gwardziści co prawda wygrali w Legionowie i zremisowali u siebie ze Stalą, ale w meczu z rozpędzonym Chrobrym ich szanse na zdobycie choćby punktu będą niewielkie.
W poprzednim sezonie:
Nie grali.
Siódmą serię gier zakończy niedzielny mecz w Kwidzynie, gdzie MMTS podejmie Górnik Zabrze. Spotkanie to zapowiada się bardzo ciekawie, nie tylko ze względu na powrót Roberta Orzechowskiego i Sebastiana Suchowicza do swego byłego klubu, ale przede wszystkim na dyspozycję obu klubów. Zarówno MMTS, jak i Górnik po mizernym starcie ligi w ostatniej kolejce odniosły przekonujące zwycięstwa. Podopieczni Krzysztofa Kotwickiego serię trzech porażek z rzędu przełamali w Opolu, bijąc tamtejszą Gwardię, zaś ekipa z Górnego Śląska nie dała najmniejszych szans KPR-owi Legionowo. - Dokręciliśmy śrubę w ostatnich tygodniach i efekty tego są widoczne po ostatnich wynikach. Nasze mecze z Vive, Wisłą czy Szczecinem są już historią i chcemy teraz pójść za ciosem, zgarniając całą pulę w Kwidzynie - stwierdza Bartłomiej Tomczak. Rozkręcający się kwidzynianie będą jednak rywalem wymagającym i wynik spotkania wydaje się sprawą otwartą.
W poprzednim sezonie:
NMC Powen Zabrze - MMTS Kwidzyn 30:34
MMTS Kwidzyn - NMC Powen Zabrze 26:34
Orlen Wisła Płock - KS Azoty Puławy 36:31 (18:12)
SPR Stal Mielec - Vive Targi Kielce 31:38 (14:19)
PGNiG Superliga: Grupa Select
| # | Drużyna | M | Z | Ppd | P | Bramki | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1. | NMC Górnik Zabrze | 3 | 3 | 0 | 0 | 89:73 | 6 |
| 2. | Wybrzeże Gdańsk | 3 | 2 | 0 | 1 | 74:79 | 4 |
| 3. | Chrobry Głogów | 3 | 1 | 0 | 2 | 90:98 | 2 |
| 4. | KPR Gwardia Opole | 3 | 0 | 1 | 2 | 94:107 | 1 |
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.