WP SportoweFakty / Leszek Stępień

Siódemka pierwszego dnia EHF Euro 2016. Jest w niej Polak!

Wiktor Gumiński

Kilku zawodników pokazało swoje ogromne umiejętności już pierwszego dnia mistrzostw Europy. Jedną z czołowych ról odegrał Michał Jurecki.

Bramkarz: Thierry Omeyer (Francja)

Francuski golkiper udowodnił, że pomimo nieubłaganie upływającego wieku (39 lat na karku) nic nie traci ze swojej sportowej klasy. W spotkaniu przeciwko Macedonii bronił ze skutecznością 41 procent (16/39). Świetnie spisywał się przede wszystkim przy rzutach oddawanych z szóstego metra (5/8) i drugiej linii (8/11).

[nextpage]

Manuel Strlek (nr 26)
Lewe skrzydło: Manuel Strlek (Chorwacja)

Zawodnik Vive Tauronu Kielce zakończył mecz przeciwko Białorusi z 9 golami i 82 procentową skutecznością. Większość bramek zdobył po rzutach karnych, które wykonywał po mistrzowsku (6/6). Jego trafienia w dużej mierze przyczyniły się do przełamania twardego oporu, jaki białoruska kadra postawiła Chorwatom na inaugurację zmagań w EHF Euro 2016.

[nextpage]

źr. pol2016.ehf-euro.com
Lewe rozegranie: Petar Nenadić (Serbia

Przed rozpoczęciem turnieju obiecywał, że weźmie na siebie ciężar związany z pełnieniem roli lidera. I jak powiedział, tak w meczu z Polską uczynił. Nasi obrońcy mieli ogromne kłopoty z jego upilnowaniem. W pierwszej połowie raz za razem zdobywał kolejne gole. Po przerwie nie stanowił już tak wielkiego zagrożenia rzutowego, ale ciągle miał duży wpływ na poczynania Serbów. Łącznie zdobył 7 bramek i zapisał na swoim koncie 7 asyst.

[nextpage]

Środek rozegrania: Michał Jurecki (Polska)

Lider z krwi i kości. Od pierwszych minut pokazał Serbom, że będzie dla nich stanowić ogromne niebezpieczeństwo. Zaczął mecz na lewej połówce, by potem przejść na środek i właśnie na tej pozycji spędzić już większość czasu. Ani przez chwilę na jego twarzy nie można było dostrzec śladu dekoncentracji. Cały czas kipiały od niego emocje, które w drugiej połowie pozwoliły mu wskoczyć na bardzo wysoki, momentami kosmiczny poziom. Autor 7 goli i 5 asyst.

[nextpage]

Prawe rozegranie: Marko Kopljar (Chorwacja)

Białoruscy defensorzy nie znaleźli recepty na powstrzymanie mierzącego 210 cm wzrostu gracza Paris Saint-Germain HB. W całym pojedynku oddał na bramkę przeciwnika 5 rzutów i wszystkie znalazły drogę do siatki. Do tego dołożył 2 kluczowe podania.

[nextpage]

źr. pol2016.ehf-euro.com
Prawe skrzydło: Kristian Bjornsen (Norwegia)

27-letni zawodnik IFK Kristianstad imponował w starciu przeciwko Islandii (25:26) skutecznością rzutów ze skrzydła, wykorzystując aż 5 z 6 takich prób. Łącznie trafił natomiast do bramki rywali aż 7 razy, będą najlepszym strzelcem swojego zespołu. Jego gole sprawiły, że Norwegowie byli o krok od sprawienia niespodzianki i urwania punktów faworyzowanemu rywalowi.

[nextpage]

Koło: Cedric Sorhaindo (Francja)

Niezmiernie trudny do krycia dla macedońskich obrońców. Aż siedmiokrotnie wypracował sobie pozycję do oddania rzutu z szóstego metra i 5 razy okazał się bezwzględny dla bramkarzy przeciwnika. Jakby tego było mało, zaliczył 3 asysty. Dzielnie walczył również w obronie, notując 2 przechwyty.

< Przejdź na wp.pl