WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara

Piotr Chrapkowski uporał się z kontuzją. Reprezentant Polski wrócił do gry

Marcin Górczyński

Piotr Chrapkowski po dwóch miesiącach przerwy wrócił na parkiet. Rozgrywający Vive Tauronu Kielce zagrał w meczu 12. kolejki PGNiG Superligi z Azotami Puławy.

Reprezentant Polski zmagał się z kontuzją ścięgna Achillesa. Kielczanin nie mógł wspomóc kadry w niedawnych meczach eliminacji mistrzostw Europy 2018 z Rumunią i Serbią, choć znalazł się w szerokiej kadrze Tałanta Dujszebajewa.

Po dwóch miesiącach Piotr Chrapkowski ponownie zameldował się na parkiecie. W spotkaniu z Azotami Puławy nie wystąpił zmagający się z zatruciem pokarmowym Manuel Strlek i nominalny rozgrywający pełnił tym razem dość nietypową rolę - zmiennika Mateusza Jachlewskiego na lewym skrzydle. Chrapkowski poradził sobie co najmniej przyzwoicie. Wywalczył rzut karny, do tego efektowną wkrętką pokonał ze skrzydła Wadima Bogdanowa.

Z puławianami, oprócz wspomnianego Strleka, nie wystąpili dochodzący do zdrowia Michał Jurecki i Patryk Walczak. Spotkanie z trybun oglądał także Tobias Reichmann, który w niedawnym meczu Ligi Mistrzów z RK Prvo plinarsko drustvo Zagrzeb doznał urazu stawu skokowego. Niemiec powinien jednak niedługo wrócić do gry.

ZOBACZ WIDEO Artur Siódmiak: Może mieliby jeszcze motywację, gdyby nie czwarte miejsce w Rio (źródło: TVP SA) 

< Przejdź na wp.pl