WP SportoweFakty / Szymon Łabiński / Na zdjęciu: Valentin Ghionea

Piłka ręczna. Kolejna legenda Wisły opuszcza Portugalię. Valentin Ghionea wraca do Rumunii

Marcin Górczyński

Valentin Ghionea, przez lata partner Michała Daszka na prawym skrzydle Orlenu Wisły Płock, odejdzie ze Sportingu Lizbona do Dinama Bukareszt.

36-letni Rumun spędził w Płocku sześć sezonów, należał do czołowych prawoskrzydłowych Superligi. Dla Nafciarzy rzucił ponad 1000 bramek, zdobył sześć srebrnych medali mistrzostw Polski. W Wiśle zastąpił go wychowanek Mateusz Góralski, a Valentin Ghionea na dwa lata związał się ze Sportingiem Lizbona. 

Biorąc pod uwagę ostatnie sezony, decyzja o rozstaniu może wydawać się zaskakująca. Rumun przez dwa lata rzucił w Lidze Mistrzów aż 100 bramek, prezentował się nie gorzej niż w barwach Wisły. 36-latek uznał jednak, że czas na powrót do kraju. Po 13 latach Ghionea zagra w Dinamie Bukareszt (kontrakt na dwa sezony).

Kilka dni temu Sporting CP Lizbona ogłosił też pożegnanie z innym byłym Nafciarzem, Ivanem Nikceviciem (TU WIĘCEJ).

Dinamo, choć nie jest pewne udziału w przyszłej edycji Ligi Mistrzów, szykuje mocny skład. Oprócz Ghionei, do stolicy trafi najprawdopodobniej Mohamed Soussi z Montpellier, a kontrakt przedłużył egipski obrotowy Mohamed Mamdouh Ashem Shebib.

ZOBACZ: Kadra wznowi przygotowania

ZOBACZ WIDEO: Wenta o sytuacji piłki ręcznej w obliczu koronawirusa. "Przesunięcie rozgrywek nie jest do końca sprawiedliwe" 

< Przejdź na wp.pl