Rajd Dakar: Rafał Sonik bliski historycznego sukcesu
Sonik stracił najpoważniejszego konkurenta w walce o historyczne zwycięstwo. "Hołek" utrzymał 4. lokatę, a minimalne awanse zanotowali Dąbrowski, Beaupre i Przygoński. Solidna była załoga ciężarówki.
Pierwszy część maratonu dla motocyklistów i quadowców wiodła dość twardymi trasami, pozwalającymi rozwijać spore prędkości. Pokusa do podbijania tempa była duża, dlatego należało zachować dużą dyscyplinę i nie popełnić błędu nawigacyjnego. Jakub Przygoński przejechał odcinek na 21. miejscu i w klasyfikacji rajdu awansował na 17. pozycję. Najszybszy był Joan Barreda, który wyprzedził między innymi lidera klasyfikacji, Marca Comę. Hiszpan, który wygrał zeszłoroczne zmagania powiększył tego dnia swoją przewagę nad drugim Paulo Goncalvesem.
Do sporych zmian doszło w klasie quadów. W trakcie odcinka pojawiła się informacja o problemach technicznych Ignacio Casale, który z tego powodu musiał wycofać się z rajdu. Szybko w ślady Chilijczyka i zeszłorocznego triumfatora poszedł drugi z najpoważniejszych rywali Sergio Lafuente. Urugwajczyk zaliczył upadek i choć nic poważnego mu się nie stało, nie mógł kontynuować jazdy.
Tym sposobem Rafał Sonik trzy dni przed końcem rajdu stracił dwóch zawodników, którzy byli mu w stanie zagrozić. Teraz kapitan Poland National Team musi pojechać taktycznie. Utrzymać tempo w czołówce stawki, ale dbać o quada, ponieważ na tym etapie, chyba już tylko sprzęt może go zawieść. Środowe zmagania krakowianin ukończył z czwartym czasem, ale w "generalce" ma niemal trzy godziny przewagi nad Jermiasem Gonzalesem Ferioli.
Tymczasem "Hołka" dogonili, podążający jego śladami rywale. Dodatkowo z tyłu stawki zaatakowali Bernhard ten Brinke i Leeroy Poulter. Ostatecznie Polak wylądował na 7. miejscu, tracąc pojedyncze minuty do czołowej trójki. Wynik nie miał żadnego wpływu na jego pozycję i w klasyfikacji nadal jest czwarty.
Ponownie "z zębem" pojechała polska ciężarówka. Robin Szustkowski i Jarek Kazberuk zajęli co prawda 28. miejsce, ale znacznie ważniejszy jest fakt, że na szybkim odcinku niewiele stracili do lidera. Edward Nikołajew z dominującego w rajdzie Kamaza, był na mecie 51 minut przed Tatra Jamal mistrza i ucznia, a to w "wadze ciężkiej" niewielka różnica. Jeszcze istotniejsza jest informacja, że duet wspierany na trasie przez czeskiego mechanika Filipa Skrobanka utrzymał doskonałą 18. pozycję w klasyfikacji rajdu.
Motocykle
10. etap:
1. Joan Barreda (ESP) 4:07.11
2. Marc Coma (ESP) + 1.39
3. Ruben Faria PRT) + 1.57
…
21. Jakub Przygoński (POL) + 19.15
Klasyfikacja generalna:
1. Marc Coma (ESP) 38:13.50
2. Paulo Goncalves (PRT) + 7.35
3. Pablo Quintanilla (CHL) + 31.42
…
17. Jakub Przygoński (POL) + 4:59.14
Samochody:
10. etap:
1. Nasser Al-Attiyah (QAT) 3:49.59
2. Orlando Terranova (ARG) + 1.35
3. Yazeed Al-Rajhi (SAU) + 3.39
…
7. Krzysztof Hołowczyc (POL) + 6.01
19. Marek Dąbrowski (POL) + 17.45
36. Piotr Beaupre (POL) + 39.39
Klasyfikacja generalna:
1. Nasser Al-Attiyah (QAT) 35:19.37
2. Giniel de Villiers (RPA) + 28.22
3. Yazeed Al-Rajhi (SAU) + 43.08
4. Krzysztof Hołowczyc (POL) + 1:23.42
…
25. Marek Dąbrowski (POL) + 9:59.05
34. Piotr Beaupre (POL) + 14:07.46
Quady
10. etap:
1. Nelson Sanabria (PRY) 4:57.59
2. Jeremias Gonzalez Ferioli (ARG) + 3.40
3. Walter Nosiglia (BOL) +4.30
4. Rafał Sonik (POL) + 5.44
Klasyfikacja generalna:
1. Rafał Sonik (POL) 48:02.07
2. Jeremias Gonzalez Ferioli (ARG) + 2:51.39
3. Walter Nosiglia (BOL) + 3:44.25
Ciężarówki
10. etap:
1. Edward Nikołajew (RUS) 4:18.17
2. Airat Mardiejew (RUS) + 0.49
3. Ales Loprais (CZE) + 4.42
4. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) + 5.19
...
28. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) + 14:07.46
Klasyfikacja generalna:
1. Airat Mardiejew (RUS) + 36:11.56
2. Edward Nikołajew (RUS) + 13.21
3. Ales Loprais (CZE) + 1:22.10
…
10. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) + 7:10.04
18. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) + 11:51.24