Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Francji

"Został umieszczony w izolatce". Problemy podczas mistrzostw świata w siatkówce

Marek Bobakowski

Asystent selekcjonera reprezentacji Francji najprawdopodobniej nie pojawi się już na ławce trenerskiej podczas trwających MŚ siatkarzy. Wykryto u niego koronawirusa. Zgodnie z przepisami został odizolowany od reszty zespołu.

"Loic Geiler został umieszczony w izolatce" - poinformował francuska federacja siatkarska w swoich social mediach (patrz: koniec artykułu). 

Selekcjoner reprezentacji Francji - Andrea Giani - będzie musiał teraz radzić sobie bez swojego współpracownika. A przecież mistrzostwa świata w siatkówce wkraczają w decydującą fazę. Trójkolorowi w 1/8 finału zmierzą się z Japończykami. Są faworytami. Nie tylko do wygranej w tym spotkaniu i awansie do ćwierćfinału, ale także do zwycięstwa w całym turnieju.

Dlaczego Geiler wylądował w izolatce? Stało się tak, bowiem test wykazał, że szkoleniowiec jest zakażony koronawirusem. Co prawda ogólnoświatowa pandemia nie ma już takiego wpływu na nasze codzienne życie, ale podczas imprez masowych, sportowych, nadal są przeprowadzane testy i uczestnicy muszą przestrzegać zaleceń epidemiologicznych.

"Reprezentacja Francji kontynuuje przygotowania do meczu z Japonią, który odbędzie się 5 września" - można przeczytać w oficjalnym komunikacie. "Sytuacja związana z asystentem selekcjonera nie ma wpływu na zespół".

Przypomnijmy, że w mistrzostwach świata bierze udział również reprezentacja Polski. Biało-Czerwoni są również w wąskim gronie faworytów do strefy medalowej. Spotkanie 1/8 finału - z Tunezją - rozegrają w najbliższą niedzielę, 4 września. Mecz odbędzie się w Gliwicach.

ZOBACZ WIDEO: Kulisy meczu Polska - USA! Spodek odleciał! | #PODSIATKĄ VLOG Z KADRY #20
 

< Przejdź na wp.pl