Magiczna prezentacja w Jastrzębiu
Co roku przedsezonowe prezentacje górniczej ekipy zaskakują i zachwycają. Nie inaczej było w piątkowy wieczór w Jastrzębiu. - Show w amerykańskim stylu - komentował Michał Łasko.
Widowisko przygotowane przez władze Jastrzębskiego Węgla tradycyjnie już prowadził Jerzy Mielewski, a wszystko "kręciło" się w świecie magii. Gościem specjalnym przedsezonowej prezentacji Jastrzębskiego Węgla był iluzjonista Maciej Pol.
Kibicom zgromadzonym w jastrzębskiej hali, oprócz plusligowej ekipy Jastrzębskiego Węgla, zaprezentowali się również zawodnicy reprezentujący górniczy klub w Młodej Lidze oraz uczniowie powstałej niedawno Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla.
- Siatkówka wyzwala pozytywne emocje, dlatego zdecydowaliśmy się na udział w tym projekcie dla młodzieży - powiedział Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, głównego sponsora jastrzębian.
Podczas prezentacji głos zabrał również Lorenzo Bernardi - Każda ekipa ma jakieś tam problemy i my również je mamy. Chcemy zaprezentować się lepiej, niż w minionych rozgrywkach. Jesteśmy dobrze przygotowani do rywalizacji. Należymy do "wielkiej" czwórki i powalczymy o wygranie ligi - zapowiedział szkoleniowiec śląskiej ekipy.
Nowym kapitanem Jastrzębskiego Węgla na nadchodzący sezon został jedyny medalista olimpijski z Londynu, a grający obecnie w PlusLidze, Michał Łasko. - Dla mnie to zaszczyt i honor być kapitanem tej drużyny. Dziękuję wszystkim za zaufanie. Sama prezentacja to show w amerykańskim stylu. Tutaj, w Jastrzębiu, już zrozumiano, że sport to nie tylko rywalizacja, ale również cała otoczka wokół niej. Nadchodzi czas, by cała Europa się tego nauczyła - zauważył reprezentant Włoch.
W bardzo zdecydowany sposób wypowiedział się podczas tego "czarującego" wieczoru inny olimpijczyk, który niestety rywalizację w Londynie zakończył na ćwierćfinale. - Tworzymy zgrany kolektyw i na boisku, i poza nim. Nie można ciągle grać o brąz, chcemy wygrać złoto - zadeklarował Michał Kubiak, przyjmujący zespołu Lorenzo Bernardiego.