Opowieść o rekinie - komentarze po meczu Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
Michał Kubiak nie rozegrał rewelacyjnego meczu przeciwko ekipie Świderskiego, ale nie był też słabym ogniwem JW. Jego komentarz może zatem nieco dziwić, bo słabsze fragmenty miał każdy zawodnik.
Michał Ruciak (kapitan ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Ogromna radość panuje w naszych szeregach po tym zwycięstwie. Zaczęliśmy bardzo dobrze i w pierwszych dwóch partiach wszystko nam wychodziło. Zrealizowaliśmy w nich wszystkie założenia. W trzeciej odsłonie przytrafił się nam słabszy moment i w konsekwencji przegraliśmy tego seta, jak również następnego. W tie-breaku też przegrywaliśmy, na szczęście końcówka należała do nas.
Michał Kubiak (kapitan Jastrzębskiego Węgla): Końcówkę spotkania biorę na siebie. Ja przegrałem ten mecz.
Lorenzo Bernardi (trener Jastrzębskiego Węgla): Zaprzepaściliśmy szansę na wygranie pierwszego seta, zaś drugi był bardzo zły w naszym wykonaniu. Zaczęliśmy grać dopiero od trzeciej partii i rywalizacja w tym fragmencie była bardzo zacięta. Spotkanie można nazwać kopią tego z pierwszej części sezonu, które zostało rozegrane w Kędzierzynie-Koźlu. Mecz układał się bardzo podobnie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.