Decydująca bitwa o Final Four Ligi Mistrzów! - zapowiedź meczu Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel
We wtorek okaże się, która polska drużyna zagra w turnieju finałowym Ligi Mistrzów w Ankarze. Asseco Resovia Rzeszów czy Jastrzębski Węgiel będzie się cieszyć z awansu?
Z pierwszego starcia II rundy fazy play-off LM 2013/14 rozegranego w Jastrzębiu-Zdroju z tarczą wyszli gospodarze, którzy zwyciężyli dość pewnie w trzech setach. Głównym aktorem tamtego widowiska był Michał Kubiak, który grał bardzo efektownie, zdobywając 17 punktów.
Jastrzębianom do znalezienia się bezpośrednio w Final Four potrzeba "tylko" wygrania dwóch setów w Hali Podpromie, lecz czy podopieczni Andrzeja Kowala na to pozwolą? Jeśli rzeszowianie zwyciężą 3:0 lub 3:1, wtedy o awansie do półfinału rozgrywek rozstrzygnie tzw. złoty set rozgrywany do piętnastu punktów.
- Jeśli wychodzisz na parkiet, by wygrać tylko dwa sety, to od razu przegrywasz trzy. Nie wolno tak myśleć. Pojedziemy na rewanż z Resovią z wolą walki o zwycięstwo. Będziemy nastawieni do tego pojedynku tak samo, jak to miało miejsce przed tym już rozegranym meczem - zapewnił kapitan "Pomarańczowych", Michał Łasko.
Tym samym - w obliczu problemów kadrowych Asseco Resovii - więcej szans daje się ekipie JW, o czym powiedział rozgrywający Transferu Paweł Woicki. - Dla mnie zdecydowanym faworytem jest Jastrzębski Węgiel. Resovia gra w swojej hali, co jest ich atutem, ale Jastrzębski jest na takiej fali, że trudno będzie ich zatrzymać. Także po meczach obu tych zespołów z naszą drużyną stawiam na Jastrzębski, oni grają bardzo dobrą siatkówkę i zrobili na mnie większe wrażenie. Resovia ma mnóstwo indywidualności, ale, moim zdaniem, Jastrzębski gra lepszą siatkówkę.
Po raz ostatni na Podpromiu rzeszowianie mierzyli się z jastrzębianami nie tak dawno, bo 8 stycznia, a mecz zakończył się zwycięstwem ekipy z Podkarpacia po tie-breaku. Zespół prowadzony przez Lorenzo Bernardiego raczej nie miałby nic przeciwko takiemu rozstrzygnięciu w spotkaniu rewanżowym, gdyż promowałoby one JW, jeśli chodzi o grę w najlepszej "4" Ligi Mistrzów. Jednak rzeszowscy kibice potrafią zdziałać cuda, często pomagając swoim pupilom w ciężkich chwilach, a bardzo utrudniając grę przyjezdnym.
- W pierwszym spotkaniu presja była po stronie Jastrzębskiego, ale w Rzeszowie to my będziemy musieli się z nią zmierzyć, i to z o wiele większą niż dotychczas. W naszej hali gra się nam o wiele lepiej, a w połączeniu ze wsparciem kibiców powinniśmy wznieść się na wyższy poziom - zaznaczył Jochen Schoeps, który z pewnością wyjdzie we wtorek w pierwszej szóstce drużyny ze stolicy województwa podkarpackiego.
W ostatni weekend obydwa kluby odbyły "spacer" w PlusLidze, gdyż Asseco Resovia Rzeszów pokonała bez straty seta AZS Częstochowa, zaś Jastrzębski Węgiel w takim samym stosunku uporał się z Effectorem Kielce.
Która polska ekipa zagra we wtorek lepiej i zachowa więcej zimnej krwi, dzięki czemu awansuje do Final Four Ligi Mistrzów 2013/14, który zostanie rozegrany w tureckiej Ankarze (22-23.03.2014)?
Portal SportoweFakty.pl zaprasza na relację LIVE z tej bratobójczej bitwy o półfinał LM siatkarzy.
Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel / wtorek, 11.02.2014, godz. 18:00
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!