LŚ, gr. A: Włosi nie mieli problemów z Irańczykami

Piotr Dobrowolski

Trzecią wygraną z rzędu odnieśli siatkarze z Półwyspu Apenińskiego, pokonując pewnie Iran bez straty seta. Tym samym podopieczni Mauro Berruto kontynuują zwycięską serię.

Reprezentacja Włoch potwierdziła swoją dobrą formę, którą zaprezentowała przed tygodniem w starciach przeciwko Brazylii. Co prawda na samym początku meczu Irańczycy potrafili napsuć nieco krwi rywalom, prowadząc w miarę wyrównaną walkę, to w decydujących momentach sprawy w swoje ręce wzięli gospodarze, odrabiając stratę i uzyskując przewagę, której już nie oddali.

Podobny przebieg miała pierwsza połowa drugiej partii. Przyjezdni wygrywali już 17:15, ale ekipa z Półwyspu Apenińskiego, przede wszystkim za sprawą Jiri Kovara i Iwana Zajcewa, odwróciła losy tej odsłony. Kropkę nad "i" postawił Luca Vettori, kończąc grę asem serwisowym.

Przez długi fragment trzeciego seta podopieczni Slobodana Kovaca dzielnie stawiali czoła faworytom. Pomimo kiepskiego przyjęcia, dorównywali tempa przeciwnikom - kilka razy na tablicy wyników pojawił się remis - to w kluczowych momentach Włosi mogli liczyć na Kovara, który był najlepiej punktującym zawodnikiem spotkania z dorobkiem 15 "oczek". Jedno mniej zapisał na swoim koncie Simone Parodi. Z kolei w szeregach gości wyróżnił się Shahram Mahmoudi (13 punktów).

Włochy - Iran 3:0 (25:19, 25:22, 25:23)

Włochy: Kovar, Parodi, Zajcew, Travica, Piano, Birarelli, Rossini (libero)

Iran: Mahmoudi, Faezi, Marouflakrani, Ghaemi, Mousavi, Ebadipour, Alizadeh (libero) oraz Gholami, Ghafour, Mahdavi, Mobasheri.


Aktualna tabela grupy A:

Miejsce Drużyna Mecze Z-P Sety Punkty
1. Włochy 3 3-0 9:2 9
2. Polska 2 1-1 3:3 3
3. Brazylia 4 1-3 5:9 3
4. Iran 1 0-1 0:3 0


* Włochy jako gospodarz mają zapewnioną grę w Final Six i oprócz nich z grupy A do turnieju finałowego LŚ awansują 2 najlepsze zespoły

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

< Przejdź na wp.pl