Zawisza Sulechów na czele - podsumowanie 9. i 10. kolejki I ligi kobiet

Łukasz Witczyk

W minionym tygodniu rozegrano mecze 9. i 10. kolejki I ligi kobiet. Nowym liderem rozgrywek został Zawisza Sulechów. Zespół ten pokonał ekipy ze Świecia i Gorlic.

Pewne zwycięstwo nad Jokerem Świecie odniósł Zawisza Sulechów. Mecz ten zakończył się rezultatem 3:0 na korzyść przyjezdnych. Joker postawił się rywalkom tylko w pierwszym secie, w którym zdobył 22 punkty. Dwie kolejne partie przebiegały już pod dyktando drużyny z Sulechowa.

Joker Świecie - MLKS Roltex Zawisza Sulechów 0:3 (22:25, 19:25, 17:25)

Łatwy triumf nad drużyną z Krosna odniosły siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź. Już pierwszy set zwiastował, że mecz ten będzie jednostronnym widowiskiem. Krośnianki zdobyły w nim zaledwie 11 "oczek". W pozostałych setach gra przyjezdnych wyglądała lepiej, lecz łodzianki nie dały rywalkom szans na ugranie więcej niż 20 punktów.

ŁKS Commercecon Łódź - PWSZ Karpaty MOSIR KHS Krosno 3:0 (25:11, 25:20, 25:20)

Wyjazdowe zwycięstwo nad Nike Węgrów odniósł PLKS Pszczyna. Spotkanie to zakończyło wynikiem 3:1 na korzyść przyjezdnych. Gospodynie tylko w drugim secie zdołały się postawić rywalkom, lecz triumf nie przyszedł im łatwo. Partia ta zakończyła się wynikiem 26:24 na korzyść Nike. W trzech pozostałych odsłonach PLKS odniósł bezproblemowe zwycięstwa.

Nike Węgrów - PLKS Pszczyna 1:3 (19:25, 26:24, 21:25, 20:25)

Tie-breakiem zakończyło się spotkanie w Mysłowicach, gdzie miejscowa Silesia Volley musiała uznać wyższość KS-u Murowana Goślina. Lepiej spotkanie rozpoczęły przyjezdne, lecz po trzech setach to Ślązaczki były na prowadzeniu. Wówczas do głosu doszła drużyna z Wielkopolski, która odwróciła losy meczu.

Silesia Volley Mysłowice - KS Murowana Goślina 2:3 (20:25, 25:20, 25:17, 17:25, 11:15)

Pierwsze w tym sezonie zwycięstwo odniosła drużyna SMS PZPS Szczyrk, która pokonała na wyjeździe Spartę Warszawa 3:2. Zespół gości po dwóch setach prowadził 2:0. Gospodynie zdołały doprowadzić do wyrównania, ale w decydującej partii to SMS PZPS był lepszy.

Sparta Warszawa - SMS PZPS Szczyrk 2:3 (21:25, 15:25, 25:18, 25:22, 9:15)

W meczu na szczycie I ligi kobiet Ekstrim Gorlice przegrał z Budowlanymi Toruń 2:3. W spotkaniu tym potwierdziła się stara siatkarska prawda mówiąca o tym, że kto nie wygrywa meczu w trzech setach, to przegrywa w pięciu. Po dwóch partiach gorliczanki prowadziły 2:0, lecz w trzech kolejnych odsłonach górą było torunianki i to one cieszyły się z meczowego triumfu.

Ekstrim Gorlice - Budowlani Toruń 2:3 (25:22, 25:17, 20:25, 20:25, 14:16)

[nextpage]


Ważne zwycięstwo nad Nike Węgrów odniósł zespół z Krosna. Karpaty pewnie wygrały pierwszego seta, lecz w dwóch kolejnych inicjatywę przejęły węgrowianki, które prowadziły 2:1. Krośnianki najpierw doprowadziły do remisu, a w tie-breaku po zaciętej końcówce wygrały 16:14 i zapewniły sobie meczowy triumf.

PWSZ Karpaty MOSIR KHS Krosno - Nike Węgrów 3:2 (25:15, 23:25, 17:25, 25:22, 16:14)

Tie-breakiem zakończył się również mecz w Murowanej Goślinie. Miejscowy klub pokonał w nim Joker Świecie. Zespół gości po trzech setach prowadził 2:1. W czwartej odsłonie gospodynie po nerwowej końcówce wyrównały stan pojedynku, a w decydującym secie wygrały do 11.

KS Murowana Goślina - Joker Świecie 3:2 (25:18, 17:25, 21:25, 25:23, 15:11)

W meczu drużyn z końca ligowej tabeli Silesia Volley Mysłowice pokonała w trzech setach Spartę Warszawa. Gospodynie w każdym z setów próbowały nawiązać walkę z rywalkami, lecz nie udawało im się to i musiały uznać wyższość rywalek. Dla stołecznej drużyny była to druga w ostatnich dniach porażka z sąsiadem w tabeli.

Sparta Wraszawa - Silesia Volley Mysłowice 0:3 (20:25, 21:25, 20:25)

Zespół ze Szczyrku tylko w pierwszym secie nawiązał wyrównaną walkę z PLKS-em Pszczyna. Ekipa gości wygrała w premierowej odsłonie 28:26. Następnie z gospodyń zeszło powietrze i pszczynianki odniosły pewny triumf.

SMS PZPS Szczyrk - PLKS Pszczyna 0:3 (26:28, 14:25, 17:25)

W spotkaniu czołowych drużyn I ligi kobiet łodzianki pokonały ekipę Budowlanych Toruń 3:2. Po dwóch setach lepsze były torunianki, które w obu partiach oddały rywalkom po 19 punktów. Role odwróciły się w trzecim i czwartym secie, w którym tym razem to łodzianki wygrywały do 19. W tie-breaku lepsze były gospodynie, które wygrały po emocjonującej grze na przewagi.

ŁKS Commercecon Łódź - Budowlani Toruń 3:2 (19:25, 19:25, 25:19, 25:19, 17:15)

Zawisza Sulechów pokonał Ekstrem Gorlice 3:1. Gospodynie tylko w drugim secie miały problem z rywalkami. Partia ta zakończyła się triumfem gorliczanek 30:28. W pozostałych trzech partiach do sulechowianki brylowały na parkiecie i dzięki zwycięstwu zapewniły sobie pozycję lidera I ligi kobiet.

MLKS Roltex Zawisza Sulechów - Ekstrim Gorlice 3:1 (25:17, 28:30, 25:17, 25:11)

Tabela I ligi kobiet:

Drużyna Mecze Punkty Sety
1. Zawisza Sulechów 10 25 26:8
2. ŁKS Łódź 10 24 27:9
3. Budowlani Toruń 10 24 29:11
4. Ekstrim Gorlice 10 20 24:15
5. PLKS Pszczyna 10 17 19:18
6. Nike Węgrów 10 16 20:18
7. Joker Świecie 10 16 22:22
8. KS Murowana Goślina 10 14 19:22
9. Karpaty Krosno 10 10 17:24
10. Silesia Volley 10 6 12:27
11. Sparta Warszawa 10 5 11:28
12. SMS PZPS Szczyrk 10 3 5:29

< Przejdź na wp.pl