Ewa Śliwińska: W ostatnim czasie nie możemy skończyć ataków
W 12. kolejce Orlen Ligi Chemik Police pokonał Developres SkyRes Rzeszów 3:0. - W ostatnim czasie nie możemy skończyć ataków - mówi Ewa Śliwińska.
Dla Chemika Police była to już dziewiąta wygrana bez straty seta w tym sezonie. W trójce zespołów, które w tych rozgrywkach ugrały przynajmniej jedną partię z mistrzyniami Polski jest Developres SkyRes Rzeszów. W Arenie Szczecin beniaminkowi tej sztuki nie udało się powtórzyć. Warto odnotować, że w Orlen Lidze policzanki na swoim parkiecie nie oddały choćby seta.
Podopieczne Giuseppe Cuccariniego nie miały problemów z rzeszowiankami, które jak dotąd w lidze punktowały tylko na Podpromiu. - W tym meczu były momenty naszej naprawdę niezłej gry, ale też momenty, w których ta gra nam się nie kleiła. W ostatnim czasie mamy dobre przyjęcie, ale nie możemy skończyć piłek w ataku. Z czego to wynika? Naprawdę trudno powiedzieć. No i Chemik bloku niskiego to nie ma - mówi Ewa Śliwińska.
Przed beniaminkiem teraz kilka dni wolnego. W niedzielny wieczór drużyna spotka się na wigilii klubowej, ale już 28 grudnia czeka ich kolejne wyjazdowe starcie z Budowlanymi Łódź. - Jesteśmy dopiero przed odprawą na ten mecz i bardzo chcemy w Łodzi pokazać dobrą siatkówkę - kończy "Śliwka".