Paweł Adamajtis: Rewolucja była nam potrzebna
Indykpol AZS Olsztyn w ramach 23. kolejki Plusligi zrewanżował się AZS Politechnice Warszawskiej, wygrywając 3:1. Były zawodnik Inżynierów Paweł Adamajtis nie krył zadowolenia po zwycięstwie.
Odkąd pierwszym trenerem zespołu z Olsztyna został Andrea Gardini, gra i wyniki Indyków zdecydowanie się poprawiły w porównaniu z początkiem sezonu. Indykpol AZS Olsztyn wygrał m.in. z Asseco Resovią Rzeszów czy ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle. W sobotę olsztynianie zrewanżowali się AZS Politechnice Warszawska, za przegrane spotkanie w listopadzie ubiegłego roku.
- Przyjście nowego trenera dużo zmieniło. Rewolucja była nam potrzebna. Gramy inaczej i zdecydowanie lepiej. Inna drużyna wtedy, inna drużyna teraz. Gramy siatkówkę na dużo wyższym poziomie niż to było podczas pierwszego spotkania w tym sezonie z Politechniką Warszawską. Pokazaliśmy to w tym meczu. Jestem zadowolony ze swojej postawy jak i całego zespołu - mówił Paweł Adamajtis.
Atakujący Indykpolu zaraz po meczu wskazał, co zaważyło o wygranej drużyny z Olsztyna. - Dzisiaj zadecydowała dobra zagrywka. Odrzucaliśmy Politechnikę od siatki i mieliśmy bardzo skuteczny blok. Nie mam jeszcze statystyk, ale wydaje mi się, że był pogrom. Te elementy razem wzięte zadecydowały o naszym zwycięstwie i kolejnych trzech punktach w tabeli - analizował siatkarz Indykpolu AZS Olsztyn.