Rob Bontje: W Final Four zagrają drużyny z Polski, Rosji i Włoch
Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej przyznała prawo organizacji finałowego turnieju Ligi Mistrzów ekipie Berlin Recycling Volleys. - Wiedzieliśmy, że mamy spore szanse - nie ukrywa Holender.
O decyzji CEV o przyznaniu Final Four Ligi Mistrzów drużyna Berlin Recycling Volleys dowiedziała się z oficjalnego komunikatu. - Nie mieliśmy żadnych przecieków czy sygnałów ze strony europejskich władz. Myślę, że to dlatego, że w Niemczech wszystko musi się odbywać zgodnie z zasadami. Nikt z drużyny ani sztabu szkoleniowego nie wiedział o decyzji, dlatego bardzo niecierpliwie jej wyczekiwaliśmy - przyznaje Rob Bontje. Co ciekawe, uważni czytelnicy strony CEV mogli poznać gospodarzy finałowych turniejów na kilka godzin wcześniej przed oficjalnym ogłoszeniem tej informacji. - Wiem, że na stronie informacja pojawiła się wcześniej, ale my naprawdę dowiedzieliśmy się punktualnie - zdradza środkowy mistrza Niemiec.
Jedynym kontrkandydatem BRV był Zenit Kazań. - Wiedzieliśmy tylko tyle, że mamy spore szanse. Rosja w ciągu kilku lat trzy razy organizowała Final Four. Ostatnio byli gospodarzem turnieju dwa sezony temu. Fajnie się stało, że CEV wybrał naszą kandydaturę, bo w Niemczech jeszcze takiej imprezy nie było - przypomina zawodnik. Co zdaniem naszego rozmówcy wpłynęło jeszcze na decyzję europejskich władz? - Trudno powiedzieć, czy CEV myślał o sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie, bo wyjazd do Rosji nie należałby do najłatwiejszych. To, co na pewno wchodziło w grę, to pieniądze. Na szczęście nasz prezes zna dużo ludzi, także wśród przedstawicieli władz, i te znajomości pomogły w przedstawieniu Konfederacji korzystnej oferty - informuje Rob Bontje.
Stolica Niemiec będzie także gospodarzem innego ważnego turnieju. - W Berlinie odbędzie się tegoroczny finał piłkarskiej Ligi Mistrzów. Oprócz tego stara się także o organizację igrzysk olimpijskich w 2024 r. Podczas Final Four w mieście na pewno będzie tłoczno, bo w tym samym czasie zaplanowano również imprezę lekkoatletyczną - zdradza holenderski siatkarz.
Kto zdaniem naszego rozmówcy walczyć będzie o medale? - Jest oczywiście jedna drużyna, z którą bardzo chciałbym zagrać. Świetnie byłoby się spotkać z kolegami z Jastrzębskiego Węgla. Myślę, że do Final Four awansują zespoły z Polski, Włoch i Rosji. To zapewniłoby najwyższy poziom turnieju, chociaż na tym etapie nie ma słabych drużyn. Jeśli gra się w finale, to oczywiście chcesz rywalizować z najsilniejszymi - komentuje środkowy.