Recepta na sukces Budowlanych Łódź? "Szybko stałyśmy się drużyną"

Dominika Pawlik

Budowlani Łódź po trzech kolejkach mają na koncie osiem punktów, a w sobotę staną przed szansą powiększenia dorobku w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Przesunięty mecz 2. kolejki sprawił, że Budowlani Łódź mają napięty kalendarz startów. Tydzień temu pokonały BKS Aluprof Bielsko-Biała w tie-breaku, natomiast w środę Pałac Bydgoszcz. W sobotę rywalkami podopiecznych Jacka Pasińskiego będą zawodniczki KSZO Ostrowiec SA.

Dotychczas łodzianki prezentują się naprawdę dobrze, choć doszło do kilku zmian w składzie. - W klubie pojawiło się sporo nowych dziewczyn, jednak już od pierwszych treningów widać było, że nasza współpraca będzie dobrze funkcjonować. Wszystkie zawodniczki bardzo szybko się zaaklimatyzowały w Łodzi i właściwie nie ma między nami takiego poczucia, że ktoś jest dłużej w zespole, a ktoś krócej. Bardzo szybko stałyśmy się drużyną, niezależnie od tego która z nas w jakim momencie pojawiła się w klubie - wyjaśniła Dorota Medyńska.

W poprzednim sezonie Budowlane zajęły siódme miejsce, zadecydował o tym słaby początek fazy zasadniczej, przez który drużyna trafiła od razu na trudnego rywala w fazie play-off. 

Tabela Terminarz

< Przejdź na wp.pl