WP SportoweFakty

Cuprum - MKS Będzin. Miażdżąca zagrywka Miedziowych. Robert Täht ojcem zwycięstwa Cuprum Lubin

Małgorzata Boluk

Cuprum Lubin z przytupem rozpoczęło sezon 2016/2017. Zespół Miedziowych rozbił MKS Będzin fantastyczną zagrywką i zwyciężył w niedzielę bez straty seta. Jednym z ojców okazałego zwycięstwa był Estończyk, Robert Täht.

Ekipa z Dolnego Śląska brylowała w sobotę w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. O wygranej Cuprum Lubin w pierwszym secie zadecydowała bardzo dobra gra blokiem. Przy siatce najlepiej spisywał się wówczas Marcus Bohme, który zatrzymał przeciwników czterokrotnie. Zespół gospodarzy z niemieckim środkowym na czele postawił mur nie do przejścia i zszedł na drugą przerwę techniczną z zapasem dziewięciu punktów.

W drugiej odsłonie spotkania na pierwszy plan wyszedł Robert Täht, który katował będzinian kąśliwą zagrywką. To właśnie ten element zrobił w meczu ogromną różnicę. Oprócz młodego Estończyka niebezpieczne piłki posyłał także jego rodak, Keith Pupart. Doświadczony zawodnik nie zawodził również w ataku. Tego samego o drużynie gości powiedzieć nie można. MKS Będzin akcje kończył ze skutecznością na poziomie zaledwie 29 procent.

W trzecim secie nie wyglądało to lepiej. Zespół przyjezdnych wykorzystywał średnio co czwartą piłkę i musiał pogodzić się z bolesną porażką. Największe problemy będzinianom sprawił niewątpliwie Robert Täht, który otrzymał nagrodę MVP. Przyjmujący zdobył szesnaście punktów - dwa blokiem, pięć w polu zagrywki i dziewięć w ataku.

Porównanie statystyk

Cuprum Lubin Element MKS Będzin
11 Asy serwisowe 2
10 Błędy w zagrywce 10
56 proc. (2 błędy) Przyjęcie pozytywne 46 proc. (11 błędów)
44 proc. (33/75) Skuteczność ataku 28 proc. (27/95)
4 Błędy w ataku 7
11 Bloki 4

ZOBACZ WIDEO Świetny powrót Leo Messiego, FC Barcelona rozbiła Deportivo La Coruna - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

< Przejdź na wp.pl