Materiały prasowe / Na zdjęciu: Sławomir Gerymski

Sławomir Gerymski chce trenować reprezentację Polski

Jacek Stańczyk

Sławomir Gerymski chce zostać trenerem reprezentacji Polski siatkarzy. - PZPS chce, żeby poprowadził ją Polak. Uważam, że jestem już na to przygotowany - mówi.

Jego słowa cytuje serwis siatka.org. Sławomir Gerymski to były reprezentant Polski (77 meczów), a obecnie trener Krispolu Września. Mówi tak: - Mam 50% szans, bo ja chciałbym pracować, a związkowi działacze niekoniecznie mogą mnie chcieć. Nawet jak będą się ze mnie śmiać, to ja wiem, co umiem, wiem, co jest dobre dla polskiej siatkówki. Szkoda mi tych chłopaków. Niektórzy z nich gdzieś giną albo mogliby być lepsi, a nie są, bo jest zbyt mała opieka trenera reprezentacji nad swoimi zawodnikami. 

I zamierza oficjalnie zgłosić swoją kandydaturę. Reprezentacja Polski nie ma trenera od zeszłego tygodnia, gdy PZPS zwolnił Ferdinando De Giorgiego. Powodem rozstania był słaby wynik na rozgrywanych w Polsce mistrzostwach Europy. 

Sam Gerymski, jak przekonuje, już raz był bliski pracy z drużyną narodową. - Byłem brany pod uwagę na trzeciego trenera reprezentacji, kiedy prowadził ją Antiga. Nawet do Siedlec przyjeżdżał do mnie Blain i rozmawiał ze mną na ten temat, ale najwyraźniej plany się zmieniły. Teraz od pracy z kadrą odsunięty został de Giorgi, a PZPS chce, żeby poprowadził ją Polak. Uważam, że jestem już na to przygotowany. 

Jedno jest pewne, siatkarski związek chce, aby kolejnym szkoleniowcem był Polak. Wśród kandydatów wymienia się m.in Piotra Gruszkę i Roberta Prygla.

ZOBACZ WIDEO Jacek Jaroszewski: Powrót Arka Milika na przełomie lutego i marca 

< Przejdź na wp.pl