WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze PGE Skry Bełchatów

Liga Mistrzów: PGE Skra kolejny "mecz o życie" zagra już we własnej hali

Dominika Pawlik

PGE Skra Bełchatów 13 lutego zagra z Lokomotiwem Nowosybirsk. Choć rozważano, by ten mecz odbył się w łódzkiej Atlas Arenie, ostatecznie rosyjska drużyna zostanie ugoszczona w Hali Energia.

Przez słaby start w Lidze Mistrzów i 2 porażki, sytuacja PGE Skra Bełchatów nie jest najlepsza. Dwa zwycięstwa nad Dynamem Moskwa dały jednak nadzieję na wyjście z grupy i awans do fazy play-off. Potrzebna jest jednak jeszcze jedna wygrana. 

W 5. kolejce bełchatowianie zagrają z Lokomotiwem Nowosybirsk. To zdecydowanie najtrudniejszy rywal w całej stawce, w wyjazdowym starciu w Rosji PGE Skra miała swoje szanse, ale ich nie wykorzystała, przez co poległa na trudnym terenie.

Tabela grupy C:

Miejsce Zespół Mecze Z-P Punkty Sety
1. Lokomotiw Nowosybirsk 4 4-0 11 12:3
2. Chaumont VB 52 Haute Marne 4 2-2 6 9:9
3. PGE Skra Bełchatów 4 2-2 5 7:9
4. Dynamo Moskwa 4 0-4 2 5:12


Rewanż nie zostanie rozegrany, jak można było się spodziewać, w Atlas Arenie, ale w Hali Energia, gdzie bełchatowianie grają swoje ligowe spotkania. 

Starcie z Dynamem Moskwa odbyło się w Łodzi, w hali zameldowało się ponad 10 tysięcy kibiców, atmosfera była znakomita. PGE Skra wygrała 3:1 i siatkarze podkreślali, że doping bardzo im się przydał. 

Atlas Arena 13 lutego była wolna, ale mimo to klub zdecydował się wrócić do swojej hali. Bez dwóch zdań w niej zespół ma więcej atutów, szczególnie w postaci zagrywki. W tym sezonie u siebie PGE Skra przegrała tylko dwukrotnie, tj. z Chaumont VB 52 oraz Jastrzębskim Węglem. 

W sobotę rozpoczęła się przedsprzedaż biletów. Mecz zostanie rozegrany 13 lutego o godz. 18:00.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Kadziewicz wskazuje selekcjonera. "Ten kandydat przoduje w wyścigu"
 

< Przejdź na wp.pl