MŚ 2018: Słowenia wciąż bez porażki

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Słowenii
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Słowenii

Reprezentacja Słowenii z drugim zwycięstwem podczas mistrzostw świata siatkarzy. Tym razem Słoweńcy uporali się z Japonią, wygrywając 3:1.

W tym artykule dowiesz się o:

Słoweńcy, wicemistrzowie Europy z 2015 roku, przystępowali do rywalizacji z Japończykami w roli faworytów. Jednak musieli się mieć na baczności, bo japońska ekipa nie raz potrafiła sprawić problemy wyżej notowanym zespołom.

Słoweńscy siatkarze od początku zawodów chcieli narzucić swój styl, a później tylko kontrolować boiskowe wydarzenia, co im się udało. Dobrze poczynaniami Europejczyków kierował Dejan Vincić, zaś w ataku skuteczni byli Tine Urnaut oraz Jan Kozamernik (8:11). Azjaci często mieli problemy ze sforsowaniem szczelnego bloku drużyny ze Słowenii, a nadto popełniali więcej błędów własnych. Podopieczni Slobodana Kovaca byli w stanie postawić kropkę nad "i" w pierwszej partii, triumfując do 20.

Po zmianie stron japońską kadrę do walki starał się poderwać przyjmujący Yuki Ishikawa, a na boisku pojawił się Yuji Nishida. Japończycy przez długi czas potrafili dotrzymywać kroku Słowenii, która w porównaniu do inauguracyjnego seta, trochę spuściła z tonu (15:14). Na finiszu dość niespodziewanie więcej zimnej krwi zachowali gracze z Kraju Kwitnącej Wiśni, którzy zwyciężyli 25:22.

W trzeciej odsłonie reprezentanci Słowenii chcieli udowodnić, że przegrana w drugim secie była tylko wypadkiem przy pracy i prowadzili 10:7. Coraz lepiej zaczął sobie radzić atakujący Mitja Gasparini, zaś słoweńska ekipa nie pozwalała przeciwnikom na zbyt wiele. W końcowym rozrachunku Słoweńcy wygrali 25:20 i byli coraz bliżej wiktorii w tej konfrontacji.

W czwartej części batalii zawodnicy prowadzeni przez szkoleniowca Kovaca dokończyli dzieła zniszczenia. Japończycy mylili się na potęgę, a Europejczycy skrzętnie wykorzystywali problemy rywali. Ostatecznie Słowenia odniosła w tej odsłonie triumf 25:13, zaś w całym meczu 3:1.

MŚ 2018, 3. kolejka gr. A:

Japonia - Słowenia 1:3 (20:25, 25:22, 20:25, 13:25)

Japonia: Fukuzawa, Yanagida, Ishikawa, Onodera, Fujii, Yamauchi, Koga (libero) oraz Tsuiki, Nishida, Otake, Sekita.

Słowenia: Urnaut, Kozamernik, Pajenk, Gasparini, Vincić, Cebulj, Kovacić (libero) oraz Stern, Ropret.

MiejsceZespółMeczeZ-PSetyPunkty
1. Włochy 5 5-0 15:2 15
2. Belgia 5 3-2 11:8 10
3. Słowenia 5 3-2 12:10 9
4. Argentyna 5 2-3 10:11 6
5. Japonia 5 2-3 8:11 5
6. Dominikana 5 0-5 1:15 0

Mecze Polaków na Mistrzostwach Świata można obejrzeć na żywo również w Internecie i na urządzeniach mobilnych za DARMO na kanale TVP 1, na platformie WP Pilot.

ZOBACZ WIDEO Niezwykły mecz kadry Polski. "Nie pamiętam takiego spotkania"

Źródło artykułu: