Newspix / Łukasz Laskowski / Na zdjęciu: Radostin Stojczew

Oficjalnie: Radostin Stojczew trenerem Calzedonii Werona. Bułgar zastąpił Nikolę Grbicia

Tomasz Rosiński

Radostin Stojczew wraca na ławkę trenerską. Bułgar po nieudanej przygodzie w Stoczni (szczeciński klub upadł), której był dyrektorem sportowym, poprowadzi włoską Calzedonię. Natomiast zespół z Werony opuścił Nikola Grbić.

Po grudniowym upadku Stoczni Stojczew pozostawał bez zatrudnienia i oczekiwał na ciekawą ofertę, przede wszystkim z Italii.

Taka w końcu nadeszła z Calzedonii, która w sezonie 2018/2019 dotarła do ćwierćfinału Serie A (przegrała rywalizację o półfinał z Cucine Lube Civitanova).

Doświadczony bułgarski szkoleniowiec, który w przeszłości prowadził takie ekipy jak między innymi Trentino, Azimut Modena, Halkbank Ankara czy Dynamo Moskwa, zastąpił Serba Grbicia.

Czytaj też:
-> Vital Heynen: Nie mógłbym mieszkać w Polsce. Trudno byłoby mi spokojnie wyjść na ulicę
-> Liga Narodów: szeroki skład reprezentacji Polski. Zabraknie Kurka i Leona

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Kiedy słuchałem Włodzimierza Szaranowicza, miałem łzy w oczach
 

< Przejdź na wp.pl