Serie A kobiet: Stysiak i Smarzek-Godek znów imponują. Postawa biało-czerwonych najlepszym "oświadczeniem"
Liga włoska zdecydowanie przyspiesza, na Półwyspie Apenińskim w ostatnie dwa tygodnie rozegrano aż trzy kolejki. Na prowadzeniu nadal zespół Joanny Wołosz, ale drużyna z Novary z Zuzanną Górecką w składzie, również radzi sobie znakomicie.
W trzeciej kolejce spotkań Serie A Imoco Volley Conegliano zmierzyło się z przyzwoicie prezentującym się w tym sezonie Pomi Casalmaggiore. Zespół, którego największą gwiazdą jest kapitan, Caterina Bosetti, nie zdołał jednak zatrzymać dominatorek ligi włoskiej. Jedynie w pierwszej partii spotkania można było liczyć na wyrównaną walkę, później coraz dobitniej o swoim potencjale dawała znać Paola Egonu i siatkarki z Conegliano bez straty seta pokonały podopieczne Marco Gaspariego. Mało brakowało natomiast, by już kilka dni później doszło do niespodzianki, bo debiutujący we włoskiej ekstraklasie Golden Tulip Volalto 2.0 Caserta wysoko zawiesił poprzeczkę. Znakomite zawody rozegrała Kanadyjka Alexa Gray, ale ostatecznie faworytki wygrały po tie-breaku. W obu tych meczach kapitan drużyny z Conegliano, Joanna Wołosz, odpoczywała i nie pojawiła się na parkiecie.
Imoco Volley Conegliano - Pomi Casalmaggiore 3:0 (25:21, 25:16, 25:18)
Golden Tulip Volalto 2.0 Caserta - Imoco Volley Conegliano 2:3 (22:25, 25:21, 18:25, 25:21, 13:15)
Nas jednak najbardziej powinien interesować polsko-polski pojedynek 5. kolejki spotkań. W nim rozgrywająca reprezentacji Polski zagrała już od pierwszego gwizdka sędziego. Po drugiej stronie siatki były natomiast zawodniczki Zanetti Bergamo, wraz z Malwiną Smarzek-Godek - ich największą bombardierką. Atakująca drużyny z Bergamo zdobyła w tym meczu 14 "oczek", osiągając skuteczność w ofensywie na poziomie 50 procent. Było to jednak za mało, by przeciwstawić się kompletnemu pod każdym względem zespołowi gospodyń, choć o losach meczu zaważyła tak naprawdę końcówka drugiego seta, w której przyjezdne roztrwoniły trzypuntową przewagę (25:21, 29:27, 25:16).
Imoco Volley Conegliano - Zanetti Bergamo 3:0 (25:21, 29:27, 25:16)
Wpływ na taką postawę zawodniczek Zanetti Bergamo mogły mieć jednak również dwa pięciosetowe dreszczowce, które podopieczne Stefano Micoliego rozegrały w trzeciej i czwartej kolejce spotkań Serie A. Dla polskich kibiców tym bardziej elektryzującym z nich był pojedynek drużyny z Bergamo z ekipą Savino Del Bene Scandicci. Smarzek zbijała w tym meczu piłkę aż 65 razy, ale to wprowadzeniu na parkiet Magdaleny Stysiak w czwartym secie i jej dobrej postawie w tie-breaku dwa punkty zawdzięczają siatkarki ze Scandicci. Niezłe spotkanie rozegrała też Agnieszka Kąkolewska, choć ta po trzech setach została zmieniona przez Marinę Lubian.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #9: Artur Mikołajczewski. Powrót z zaświatów
Zanetti Bergamo - Savino Del Bene Scandicci 2:3 (25:16, 26:28, 25:23, 23:25, 11:15)
Pomi Casalmaggiore - Zanetti Bergamo 3:2 (25:17, 25:22, 24:26, 20:25, 15:13)
Młoda atakująca drużyny Savino Del Bene Scandicci pełnię swoich możliwości pokazała jednak dopiero w starciu 4. kolejki Serie A. Pięć asów serwisowych i tylko cztery bezpośrednie błędy przy 54 atakach - to statystyki Stysiak. Siatkarki Saugella Monza z pewnością długo nie zapomną występu Polki, w tym także Katarzyna Skorupa, która od początku sezonu jest pierwszą opcją na rozegraniu w drużynie Luciano Pedulli. Dwa wycieńczające spotkania dały jednak o sobie znać i gdy w ostatniej kolejce spotkań do Scandicci przyjechały wicemistrzynie Włoch, reprezentantka Polski nie była już w tak dobrej dyspozycji. Ekipa Igor Gorgonzola Novara, wraz z wchodzącą na zadaniowe zmiany Zuzanną Górecką, wywiozła więc z trudnego terenu ważne dwa "oczka" i w ligowej tabeli ma zaledwie dwa punkty straty do drużyny Joanny Wołosz.
Saugella Monza - Savino Del Bene Scandicci 2:3 (25:21, 25:23, 20:25, 14:25, 12:15)
Savino Del Bene Scandicci - Igor Gorgonzola Novara 2:3 (19:25, 25:20, 25:22, 20:25, 16:18)
Tabela Serie A:
| Drużyna | Mecze | Punkty |
|---|---|---|
| 1. Imoco Volley Conegliano | 6-0 | 17 |
| 2. Igor Gorgonzola Novara | 5-1 | 14 |
| 3. Il Bisonte Firenze | 4-2 | 12 |
| 4. Banca Millenium Brescia | 4-2 | 11 |
| 5. Unet E-work Busto Arsizio | 3-2 | 10 |
| 6. Pomi Casalmaggiore | 3-2 | 9 |
| 7. Reale Mutua Fenera Chieri | 3-2 | 9 |
| 8. Savino Del Bene Scandicci | 3-2 | 7 |
| 9. Bosca S.Bernardo Cuneo | 2-3 | 6 |
| 10. Zanetti Bergamo | 1-4 | 5 |
| 11. Golden Tulip Volalto 2.0 Caserta | 1-4 | 4 |
| 12. Saguella Monza | 1-4 | 4 |
| 13. Lardini Filottrano | 1-4 | 2 |
| 14. Bartoccini Fortinifissi Perugia | 0-5 | 1 |
Zobacz również:
Marek Bobakowski: Buntu siatkarek nie da się już schować pod dywan. Potrzebna woda, nie oliwa (komentarz)
Piotr Makowski broni Jacka Nawrockiego. "Mamy do czynienia z niszczeniem człowieka"
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.