WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki DPD Legionovii Legionowo

Puchar CEV. Legionowianki muszą zebrać więcej doświadczenia. Beziers Angels po raz drugi wygrały bez straty seta

Piotr Woźniak

Siatkarki DPD Legionovii Legionowo nie zdołały odwrócić losów dwumeczu z Beziers Angels i odpadły z rozgrywek Pucharu CEV. Legionowiankom nie udało się urwać nawet seta. Dwie ostatnie partie rywalki wygrały dzięki doświadczeniu i chłodnej głowie.

Legionowianki, po porażce 0:3 w pierwszym meczu 1/16 finałów Pucharu CEV, do Francji jechały pełne nadziei, a to za sprawą przełamania niekorzystnej serii porażek w ligowym starciu z kaliszankami. Gospodynie rozpoczęły to spotkanie z dużym animuszem, a po ataku Pauli Nizetich obrony nie zdołała zamortyzować Olivia Różański i piłka dotknęła niskiego sufitu hali w Beziers (5:2). Pomimo utrzymania poprawnej jakości przyjęcia siatkarki DPD Legionovii Legionowo nie mogły dobić się do, akurat na tym obiekcie, niebieskiego parkietu (17:9). Błąd w polu zagrywki Shelly Stafford zakończył tego seta, który dla legionowianek mógł podziałać jak wylany na głowy kubek zimnej wody (25:18).

W drugim secie przy zagrywce rozgrywającej gospodyń, Raskie August, drużyna Beziers Angels wypracowała sobie trzy oczka przewagi (3:0). Nim legionowianki odzyskały rezon rozkręciła się też Malina Terell, Amerykanki wiodły prym w ekipie z Francji. Podopieczne Alessandro Chiappiniego miały szansę, by przejąć inicjatywę w tym meczu, kiedy zbyt mocno w ataku piłkę ściągnęła przyjmująca zespołu z Beziers i ta ugrzęzła w siatce (10:11). Chyba po raz pierwszy w tym sezonie w rolę atakującej wcieliła się... Daria Szczyrba, zastępując Julie Oliveirę Souzę. Przyjezdne w końcówce partii dały sobie odebrać przewagę, a rywalki skwapliwie wykorzystały przyjęcie na drugą stronę Izabeli Lemańczyk (25:23).

W trzeciej partii szansę pokazania się szerszej publiczności otrzymały Marta Matejko, Diana Dąbrowska czy Słowenka Zana Zdovc Sporer. Sprawa awansu do kolejnej rundy została już rozstrzygnięta, a parkiet w Beziers stał się poligonem doświadczalnym dla obu szkoleniowców. Nizetich nie była już tak aktywna w obronie, a zmiana libero na młodziutką Romati sprawiła, że w szyki Francuzki momentami były nieporadne. Kiedy skrót Dąbrowskiej zaskoczył przyjmujące Beziers Angels, o czas poprosił ich szkoleniowiec (21:22). Kolejny raz na finiszu więcej spokoju zachowały gospodynie, a zagrywką Nizetich "ustrzelona" została Szczyrba (25:23).

Beziers Angels - DPD Legionovia Legionowo 3:0 (25:18, 25:23, 25:23)

Beziers: Segovia, Soto, Nizetich, August, Terrell, Brown, Rochelle (libero) oraz Spanou, Romati (libero)
DPD: Tokarska, Grabka, Oliveira Souza, Różański, Lemańczyk (libero), Stafford, Rivero Marin oraz Kulig (libero), Dąbrowska, Matejko, Szczyrba, Zdovc Sporer, Majkowska

Zobacz również:
Liga Mistrzyń. ŁKS Commercecon Łódź skarcony przez VakifBank Stambuł. "Wygrany set dodałby skrzydeł"
Siatkówka. PlusLiga. Cuprum rozwiązało kontrakt z zawodnikiem. Oliveira poszuka nowego pracodawcy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bójka podczas meczu piłki ręcznej. Kobiet!
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl