Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Nikola Grbić po finale Ligi Mistrzów

Były trener Grbicia komentuje jego wybór na selekcjonera reprezentacji Polski. Piękne słowa

Arkadiusz Dudziak

- Dla niego siatkówka jest wszystkim. To nie jest człowiek, który będzie chodził po barach, klubach i knajpach, tylko pójdzie do restauracji z rodziną. Jest maksymalnie skoncentrowany na swojej pracy - mówi dla WP były trener Nikoli Grbicia.

Po raz pierwszy Serb będzie selekcjonerem reprezentacji Polski. Zaskoczenia nie było i następcą Vitala Heynena został ogłoszony Nikola Grbić. Serbski szkoleniowiec to nie tylko znakomity trener, ale także ma na koncie wiele sukcesów jako zawodnik. Był uważany za jednego z najlepszych rozgrywających świata i to z nim w składzie Serbowie odnosili największe sukcesy w historii.

Jego był selekcjoner z czasów kadry wypowiada się o nim w samych superlatywach. - Byłem wprawdzie jego trenerem, ale także bardzo wiele się nauczyłem od niego jako zawodnika. Miałem z nim więcej niż poprawne relacje. Byłem bardzo szczęśliwy, gdy mogłem mieć go w składzie jako kapitana i jako trenera. Mogę się tylko wypowiadać o nim w samych supelatywach sportowo, jak i prywatnie - opowiada specjalnie dla WP SportoweFakty Igor Kolaković.

Wielu byłych podopiecznych Nikoli Grbicia zwraca uwagę na jego dużą charyzmę i wielką wiedzę o siatkówce. Przenosi doświadczenie ze świata zawodniczego na prowadzenie drużyny.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego wejścia na stadion jeszcze nie widzieliście! 

- Jest sportowo znakomicie wykształcony i ma odpowiednią mentalność. Dla niego siatkówka jest wszystkim. To nie jest człowiek, który będzie chodził po barach, klubach i knajpach, tylko pójdzie do restauracji z rodziną. Jest maksymalnie skoncentrowany na swojej pracy - ocenił szkoleniowiec pracujący obecnie w Aluron CMC Warcie Zawiercie.

Początki Grbicia w trenowaniu klubów nie były usłane różami. Jego pierwsza przygoda z klubem z Perugii, a także z zespołem z Werony, nie obfitowały w wyniki ponad stan. Jednak z Serbią zdobył historyczne złoto Ligi Światowej, a niesamowity sukces odniósł z Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, wygrywając Ligę Mistrzów.

Na zdjęciu od lewej: Nikola Grbić i Igor Kolaković
 - To niesamowity, nietuzinkowy trener. Ma siatkówkę w małym palcu. On przodował zawsze jeżeli chodzi o podejście do sportu. Może na początku miał drobne problemy, gdyż jako gracz, który niedawno zakończył karierę, miał inny pogląd na drużynę. Jednak teraz jest zdecydowanie inaczej - ocenił Igor Kolaković.

- Widzi się to również po rezultatach, które odniósł z ZAKSĄ, a także i teraz, kiedy prowadzi Perugię. Nikola to wielki pracuś i ogromny profesjonalista, znawca siatkówki. Jest rewelacyjnym wyborem dla polskiej reprezentacji i jestem pewny, że wasza kadra odniesie z nim wiele sukcesów - zakończył serbski szkoleniowiec. 

Co ciekawe, w przyszłym sezonie serbscy trenerzy będą rywalami. Kolaković w poniedziałek został ogłoszony selekcjonerem reprezentacji Serbii, z którą Polska będzie na pewno rywalizowała w Lidze Narodów. Istnieje także prawdopodobieństwo, że te drużyny wpadną na siebie w mistrzostwach świata, na których Polacy będą bronić tytułu.

Czytaj więcej:
Liczne zakażenia w drużynach - połowa meczów Ligi Mistrzów odwołana
Galaktyczny mecz w Kędzierzynie-Koźlu. Mistrzowie Włoch wygrali z koronawirusem, ale jakim kosztem?

< Przejdź na wp.pl