WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Noriaki Kasai

Słynny skoczek ma na karku 50 lat. Ani myśli kończyć karierę

Rafał Szymański

Noriaki Kasai odkłada na bok sportową emeryturę. - Chcę ponownie ożywić trybuny w Europie wypełnione dziesiątkami tysięcy kibiców - zapowiedział utytułowany skoczek.

Już od sezonu 1988/1989 reprezentant Japonii występuje w Pucharze Świata i zapracował sobie na tytuł weterana skoków narciarskich. Noriaki Kasai ostatnio też próbował swoich sił w roli eksperta telewizyjnego.

Co prawda trzykrotny medalista olimpijski ma za sobą nieco słabszy okres, ale jeszcze nie zamierza kończyć profesjonalnej kariery. W rozmowie z serwisem jiji.com niezwykle doświadczony skoczek opowiedział o swoich planach na przyszłość.

- Chcę ponownie ożywić trybuny w Europie wypełnione dziesiątkami tysięcy kibiców, dlatego chcę kontynuować regularne treningi nawet po 50. roku życia. Zamierzam ponownie usłyszeć głośne okrzyki "Wow", kiedy spiker zakrzyknie "Noriaki Kasai". To teraz mój cel numer jeden - stwierdził urodzony w 1972 roku zawodnik.

Niedawno Matjaz Zupan przejął stery w klubie Tsuchiya Home. Poza Kasaim z tym zespołem związany jest również jeden z najlepszych skoczków na świecie, Ryoyu Kobayashi.

50-latek chwali sobie współpracę z nowym szkoleniowcem. - Podoba mi się różnorodność ćwiczeń, którą nam proponuje. Ich dokładne wykonywanie jest gwarancją podnoszenia swojego poziomu sportowego - skomentował Kasai.

Czytaj także:
Co za skoki Polaków! Dwóch na podium
Polscy skoczkowie znów będą mocni? Mówi, co zmieniło się w kadrze na lepsze

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze 
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl