WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Adam Małysz

Plan Małysza wchodzi w życie. Pierwsi zawodnicy PZN już skorzystali

Krzysztof Kaczmarczyk

Co, jeżeli kariera sportowca nie toczy się tak, jak sobie zaplanuje? Co wtedy? Adam Małysz wdraża swój plan dla skoczków narciarskich, ale nie tylko. Chodzi o wszystkich pod skrzydłami PZN.

- Cały czas w PZN walczymy o to, by pomóc skoczkom - przyznał w rozmowie z Interią Adam Małysz, prezes PZN, a w przeszłości znakomity skoczek narciarski.

Tym razem nie chodzi jednak o pomoc w trakcie kariery, czyli sprzęt, sponsorów, trenerów, odpowiednie zaplecze. PZN chce zadbać o tych, którym sportowo nie powiodło się najlepiej, a ich kariera stanęła na zakręcie. O co dokładnie chodzi?

- Ostatnio prowadzimy poważne rozmowy z Wojskiem Polskim i jest szansa, że uda nam się porozumieć - dodał Małysz.

ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą
 

45-latek ma plan na to, żeby skoczkowie, którzy zdecydują się zrezygnować ze skakania z powodu braku sukcesów, nie zostali na lodzie bez pieniędzy na życie. Pomysł "urodził się" już jakiś czas temu.

Na czym polegał? Chodziło o zatrudnienie w służbach mundurowych. I okazuje się, że plan Małysza wszedł w życie. Z informacji Interii wynika, że po bieżącym sezonie temat może ruszyć, a pierwszy skoczek może zostać żołnierzem. "Docelowo - na pierwszy ogień - ma pójść trzech" - czytamy. Jeden z nich znany, ale personaliów zdradzić nikt nie chciał.

Na razie do wojska trafili snowboardziści i biegacze narciarscy. Trzeba też dodać, że jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, skoczkowie będą musieli przejść specjalne przeszkolenie, co nie oznaczałoby jeszcze zatrudnienia. Wszystko musi potrwać i ma swoją kolejność.

Wszystko wytłumaczył Maciej Staręga. On sam jest jednym z tych, który znalazł się w Centralnym Wojskowym Zespole Sportowym. - Po przeszkoleniu trzeba czekać na to, aż się zwolni miejsce - przyznał i dodał, że wszystko trwa około roku.

Zobacz także:
"Ohyda". Norwegowie się nie patyczkują przed PŚ w Zakopanem
Legenda skoków zachwycona decyzją Stocha. Nie popełnił błędu Geigera
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl