PŚ w skokach: z tą miejscowością przegrała Wisła. Skoczkowie wracają do Rosji

Szymon Łożyński

Po roku przerwy zawody PŚ w skokach narciarskich w rosyjskim Niżnym Tagile wracają do kalendarza głównego cyklu. W sezonie 2016/2017 zmagania za naszą wschodnią granicą nie odbyły się ze względu na kłopoty finansowe organizatorów.

Dodatkowo Rosjanie nie byli w stanie wybudować kolejnych siatek zabezpieczających przed mocnymi podmuchami wiatru. W poprzednich latach zmagania w Niżnym Tagile, ze względu na silny i zmienne podmuchy, były mocno loteryjne, na co skarżyli się skoczkowie. 

Rosjanie najprawdopodobniej spełnili wymogi FIS-u i uporali się z problemami finansowymi, bowiem Niżny Tagil ponownie znalazł się w kalendarzu Pucharu Świata, tym razem na sezon 2017/2018. Na razie jest to jednak kalendarz wstępny, który może jeszcze ulec zmianie na majowym kongresie światowej federacji.

Jeśli jednak nie będzie roszad, to skoczkowie o punkty PŚ w Niżnym Tagile powalczą w dwóch konkursach indywidualnych, które zaplanowano na 2 i 3 grudnia 2017 roku. Przypomnijmy, że organizatorzy zawodów w Wiśle liczyli, że w przypadku odwołania rywalizacji w Rosji, to właśnie na obiekcie im. Adama Małysza odbędą się dwa indywidualne konkursy, niejako w zastępstwie. Po opublikowaniu wstępnego kalendarza cyklu, szanse na realizację takiego scenariusza zmalały niemal do zera.

Jeśli na majowym kongresie nie dojdzie do zmian, to Wisła zorganizuje jeden konkurs indywidualny w środę 25 stycznia 2018 roku.

ZOBACZ WIDEO Stefan Horngacher: To był dla nas bardzo dobry sezon, ale następny może być jeszcze lepszy 
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl