PAP/EPA / DIEGO AZUBEL / Na zdjęciu: Martti Nomme

TCS w Oberstdorfie: chwile grozy podczas treningu. Upadek Marttiego Nomme

Igor Kubiak

W drugim treningu przed kwalifikacjami do konkursu w Oberstdorfie doszło do groźnego upadku. Martti Nomme został zwieziony ze skoczni i nie wystąpił w kwalifikacjach.

Pechowo zakończył się drugi trening dla jedynego estońskiego skoczka w Turnieju Czterech Skoczni - Marttiego Nomme. 25-latkowi, po lądowaniu, rozjechały się narty, przez co mocno upadł na śnieg - poinformował dziennikarz TVP Sport, Sebastian Szczęsny.

Nomme nie mógł opuścić zeskoku o własnych siłach i został zwieziony przez lekarzy na sankach. Do kwalifikacji Estończyk już nie przystąpił, choć według niepotwierdzonych informacji, nie miał poważniejszych obrażeń.

Nomme rywalizuje w zawodach Pucharu Świata od sezonu 2013/2014, ale nigdy nie awansował do punktowanej "30". Najwyższe miejsce zajął przed rokiem w Kuusamo - był 39. po I serii konkursu.

W Oberstdorfie mają miejsce pierwsze zawody Turnieju Czterech Skoczni. W sobotę odbywają się kwalifikacje, z kolei w niedzielę o godz. 16:30 rozpocznie się konkurs indywidualny.

ZOBACZ WIDEO: Rok 2018 w skokach. Najdziwniejszy konkurs w historii IO. "Mało kto pamiętał zimniejsze zawody" 
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl