Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Karl Geiger

Karl Geiger zaskoczył. Zima i mróz skoczkowi nie są straszne

Szymon Łożyński

Od takiej strony kibice nie znali Karla Geigera. Zwykle stonowany skoczek, tym razem pozwolił sobie na trochę szaleństwa. Zdecydował się wykorzystać prawdziwą zimową aurę i... wykąpał się w śniegu.

Od kilku dni w wielu górskich rejonach Europy panują ekstremalne warunki śniegowe. Białego puchu jest bardzo dużo. Taka sytuacja ma miejsce między innymi w Niemczech. O ile drogowcy nie są z tego powodu zadowoleni, o tyle przedstawiciele sportów zimowych wręcz przeciwnie. 

Po 67. Turnieju Czterech Skoczni a przed Pucharem Świata w Val di Fiemme Karl Geiger odpoczywa u siebie w domu w Oberstdorfie. Na brak śniegu oczywiście nie narzeka. Co więcej pozwolił sobie nawet na trochę szaleństwa. Zwykle stonowany skoczek, tym razem wyszedł na śnieg, przy minusowej temperaturze, w samych spodenkach. Ze śniegu usypał mini skocznię, z której wykonał mały skok, sugerując że bierze... kąpiel.

Geiger swoim zachowaniem chciał pokazać, jak wiele śniegu spadło w rejonie jego domu. Rzeczywiście warstwa białego puchu robi wrażenie. Po wykonaniu mini skoku Niemiec po prostu zanurzył się w śniegu, jakby rzeczywiście był to basen pełen wody. 

W sezonie 2018/2019 Karl Geiger jest jednym z najlepszych niemieckich skoczków. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajmuje 5. miejsce. W grudniu w Engelbergu odniósł swoje pierwsze indywidualne zwycięstwo w tym cyklu. W 67. TCS zajął 11. pozycję.

ZOBACZ WIDEO Co z następcami polskich skoczków? "Wyrwa może być widoczna" 
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl