PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Skoki narciarskie. Brak polskiego hymnu w Titisee-Neustadt. Jest oświadczenie organizatorów

Łukasz Witczyk

Kamil Stoch wygrał sobotni konkurs Pucharu Świata w Titisee-Neustadt, ale nie usłyszał hymnu Polski. Organizatorzy przeprosili za wpadkę, tłumacząc się problemami technicznymi.

Polscy skoczkowie zdominowali sobotni konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Titisee-Neustadt. Zawody zakończyły się wygraną Kamila Stocha, drugi był Halvor Egner Granerud, a na trzecim miejscu sklasyfikowany został Piotr Żyła. Piątą lokatę zajął Andrzej Stękała, siódmy był Dawid Kubacki, a jedenasty Jakub Wolny. Polacy mieli więc sporo powodów do radości.

Po dekoracji zwycięzców nie odegrano jednak polskiego hymnu. Mijały kolejne sekundy oczekiwania zawodników na podium, a Mazurka Dąbrowskiego wciąż nie było słychać. Przyjęto to z dużym rozczarowaniem. Wymownie na tę sytuację odpowiedział Kamil Stoch. Na swoim Instastory przypomniał słowa polskiego hymnu.

Głos w tej sprawie zabrali organizatorzy konkursów Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Na Facebooku opublikowali specjalny komunikat. "Nigdy nie było naszym zamiarem wyśmiewanie ani krzywdzenie polskiej drużyny czy narodu polskiego. Zawsze cieszymy się z udziału skoczków i kibiców z tego kraju, którzy swoim dobrym nastrojem nadali naszej skoczni niepowtarzalną atmosferę" - tłumaczą w oświadczeniu.

ZOBACZ WIDEO: 69. Turniej Czterech Skoczni. Halvor Egner Granerud nie wytrzymał presji. "Przegrał nie tylko umiejętnościami" 

"Jesteśmy również wdzięczni Kamilowi Stochowi i jego współpracownikom, że kilka lat temu wspierali nas w organizacji zawodów. Tym bardziej żałujemy, że w sobotę nasza technologia zawiodła podczas ceremonii wręczenia nagród i nie mogliśmy uhonorować zwycięstwa Kamila Stocha hymnem narodowym" - dodano.

Organizatorzy przeprosili polskiego skoczka oraz całą reprezentację, polską federację oraz kibiców z naszego kraju. W niedzielę odbędzie się kolejny konkurs Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Jego początek zaplanowany jest na godzinę 16:30. Transmisja w Eurosporcie 1, TVP Sport i TVP1 oraz na platformie WP Pilot. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.


Czytaj także:
Kilka lat temu był to nierealny scenariusz. Teraz Polaków stać na historyczny wynik
Polscy skoczkowie utrzymają formę do MŚ? Apoloniusz Tajner nie ma wątpliwości
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl