Twitter / Eurosport / Moment upadku Stefana Huli

Groźny upadek polskiego skoczka w Willingen!

Szymon Łożyński

Wyglądało to bardzo niebezpiecznie. W pierwszej serii niedzielnego konkursu w Willingen, po całkiem niezłym skoku, równowagi nie utrzymał Stefan Hula i wywrócił się.

Sama odległość osiągnięta przez Stefana Hulę była całkiem niezła. Polak wylądował na 125. metrze i miałby spore szanse na miejsce w trzydziestce i kolejne punkty w tym sezonie. 

Niestety po wylądowaniu doświadczony skoczek nie utrzymał równowagi. Już pod koniec lotu miał zachwianą sylwetkę, jakby otrzymał mocny, boczny podmuch wiatru. Hula nie był w stanie tego opanować i po zetknięciu nart z zeskokiem poleciał do przodu. 

Cała sytuacja wyglądała bardzo groźnie, ale na szczęście skończyło się tylko na strachu. Hula zamortyzował upadek i nie uderzył głową o zeskok. Szybko podniósł się z zeskoku o własnych siłach. 

Najprawdopodobniej nie stało się mu nic poważnego i będzie mógł polecieć z kadrą na igrzyska olimpijskie do Chin. Hula znalazł się wśród pięciu skoczków powołanych przez Michala Doleżala na najważniejszą imprezę czterolecia.

Tak wyglądał upadek Stefana Huli:

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie 
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl