David Haye wśród ewakuowanych z lotniska w Londynie. Z powodu alarmu chemicznego

Piotr Bobakowski

Słynny pięściarz wybierał się do Szkocji, ale zamknięcie portu pokrzyżowało mu plany. - Wszyscy zaczęli mieć niekontrolowany kaszel - napisał w sieci "Hayemaker"

W piątek (21.10.) w godzinach popołudniowych z powodu alarmu chemicznego zamknięto port lotniczy London City. Około 500 osób zostało ewakuowanych z lotniska po tym, jak wielu pasażerów zaczęło zgłaszać trudności z oddychaniem.

Służby medyczne udzieliły pomocy 26 osobom, a dwie z nich zostały przewiezione do jednego z londyńskich szpitali. Po trwającej ponad trzy godziny akcji sprawdzającej budynek pod kontem rozpylenia substancji chemicznych nie stwierdzono żadnego zagrożenia i późnym wieczorem lotnisko zostało otwarte.

Shannon Briggs obraża Davida Haye'a. "Ogłosi co najwyżej zmianę płci"

Wśród ewakuowanych pasażerów znalazł się były bokserski mistrz świata WBA w wadze ciężkiej David Haye. Sportowiec miał wykupiony bilet na lot do Edynburga, gdzie na piątkowej gali boksu walczył Josh Taylor (25-letni "The Tartan Tornado" pokonał Dave'a Ryana i zdobył tytuł mistrza Wspólnoty Brytyjskiej).

- Nie mogłem udać się do Szkocji, żeby dopingować mojego kolegę z teamu - Josha Taylora. Lotnisko City zostało bowiem ewakuowane, kiedy wszyscy zaczęli mieć niekontrolowany kaszel - napisał w mediach społecznościowych "Hayemaker".

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: efektowna "piętka" piłkarza Liverpoolu. Gracze MU stali jak wryci

 

< Przejdź na wp.pl