Instagram / Tomasz Hajto / Na zdjęciu: Tomasz Hajto i Artur Szpilka

Tomasz Hajto wrzucił zdjęcie z Arturem Szpilką. Zapowiada walkę

Michał Fabian

Polski pięściarz po niespodziewanej porażce z Adamem Kownackim odciął się od mediów społecznościowych. Teraz powrócił do nich za sprawą fotografii z byłym reprezentantem Polski, a obecnie ekspertem Polsatu.

Tomasz Hajto komentował w piątkowy wieczór - wspólnie z Mateuszem Borkiem - spotkanie Danii z Polską w eliminacjach do mistrzostw świata 2018. Podopieczni Adama Nawałki byli bezdyskusyjnie słabsi od rywali i ulegli im aż 0:4 (0:2).

W Kopenhadze "Gianni" był bardzo aktywny w mediach społecznościowych, wrzucał do sieci sporo zdjęć ze stadionu Parken. Po powrocie do kraju pochwalił się za to fotografią z... Arturem Szpilką (który - jak informuje sport.pl - w sobotę złożył krótką wizytę w hotelu, w którym przebywa piłkarska reprezentacja Polski).

"Będzie walka na pewno" - podpisał fotografię z pięściarzem były reprezentant Polski. Szpilka odpisał w komentarzu: "Tylko jeszcze nie wiadomo kiedy". Niektórzy internauci zaczęli się zastanawiać, czy Hajto planuje spotkanie w ringu z bokserem, ale prawdopodobnie był to mylny trop.

Na Twitterze ekspert Polsatu umieścił bowiem identyczne zdjęcie ze Szpilką, za to z nieco innym podpisem: "Będzie rewanż". Oznaczył przy okazji Mateusza Borka. Ten zaś swoim wpisem ("Wilder, Kownacki, Adamek czy Jennings?") zasugerował, że może chodzić o jedną z przyszłych walk pięściarza z Wieliczki.

Artur Szpilka po lipcowej porażce z Adamem Kownackim przestał się udzielać w social media. Niedawno przeszedł zabieg ręki, a informację o nim zamieściła w sieci jego partnerka Kamila Wybrańczyk.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk z Danii: Koszmar, katastrofa, kompromitacja!
 

< Przejdź na wp.pl