Newspix / Marcin Szymczyk / Na zdjęciu: Marcin Najman

Tomasz Adamek stawia milion, walka na gołe pięści. Marcin Najman przyjął zaskakującą ofertę!

Karol Wasiek

Sensacyjną ofertę Marcinowi Najmanowi złożył Mariusz Grabowski. Promotor bokserski zaproponował mu walkę na gołe pięści i jednocześnie zadeklarował, że pokona go w 20 sekund! Wraz z Tomaszem Adamkiem stawiają na taki scenariusz po milion złotych.

Szok w środowisku sportów walki w Polsce. Do grona kandydatów do ostatniego, pożegnalnego pojedynku Marcina Najmana dołączył Mariusz Grabowski, który przedstawił zawodnikowi Fame MMA sensacyjną ofertę.

Szef grupy Tymex Boxing Promotion, w której znajdują się m.in. Ewa Brodnicka i Robert Parzęczewski, zaoferował Najmanowi walkę na gołe pięści.

Niespodziewanie szczegóły tego pojedynku przedstawił... Tomasz Adamek, który też był wymieniany w gronie potencjalnych kandydatów do walki z Najmanem (w formule MMA).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: druga miłość Garetha Bale'a 

"Góral" napisał na Facebooku, że Grabowski z wielką przyjemnością zmierzy się z Najmanem i pokona go... w dwadzieścia sekund. Adamek miałby stanąć w narożniku promotora. Obaj są przekonani, że pojedynek potrwałby dwadzieścia sekund. Obaj na taki scenariusz stawiają po milion złotych.

Na odpowiedź Najmana nie trzeba było długo czekać. Przystał na propozycję i zadeklarował, że w razie wygranej połowę zarobionej kwoty przeznaczy na jedno z warszawskich hospicjum.

- Po zwycięstwie zakładu jeden milion przekażę na któreś warszawskie hospicjum dla dzieci, a drugi milion to się zastanowię. Adamku słowo się rzekło - napisał na Twitterze.

Grabowski rozpoczął już treningi i zwrócił się do Mateusza Borka, żeby ten zaczął już dogadywać szczegóły walki z Najmanem. Pojedynek miałby się odbyć na gołe pięści na gali Gromda.

Ostatnio 41-letni Najman opublikował listę czterech potencjalnych przeciwników na swoją ostatnią walkę w MMA. Znaleźli się tam Tomasz Adamek, Piotr Świerczewski, Kasjusz Życiński i Andrzej Fonfara.

Zobacz także:
Zaskakujące słowa Szymona Kołeckiego. Wskazał mocną stronę Marcina Najmana
Marcin Najman szuka rywala. Artur Siódmiak zaproponował mu... "melisę na wyciszenie emocji"

< Przejdź na wp.pl