Twitter / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Też to zauważyliście? Lewandowski zaskoczył po odebraniu nagrody

KK

Ogromne emocje towarzyszyły Robertowi Lewandowskiemu na scenie podczas odbierania statuetki dla najlepszego sportowca roku. Na koniec przyszedł jednak czas na trochę luzu.

To był kolejny piękny wieczór w życiu Roberta Lewandowskiego. W sobotę kapitan reprezentacji Polski wygrał 87. plebiscyt "Przeglądu Sportowego" na sportowca roku.

Najlepszy napastnik świata wygrał po raz drugi z rzędu, a po tez trzeci ogólnie. Obok niego na podium stanęli Anita Włodarczyk (mistrzyni olimpijska z Tokio w rzucie młotem) i Bartosz Zmarzlik (indywidualny wicemistrz świata na żużlu).

"Lewy" w swojej karierze odebrał już wiele nagród. Dużo razy przemawiał też ze sceny. I nadal towarzyszą mu w tych momentach ogromne emocje.

- Dziękuję wszystkim sportowcom za to, co robią dla polskiego sportu. Zawsze o polskich sportowcach będę głośno mówił za granicą i dobrze się o nich wypowiadał - mówił już ze sceny. - Jestem dumny z tej statuetki, bo otrzymałem ją w Polsce i bardzo to doceniam.

ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było 

Gdy przyszły podziękowania dla najbliższych, jego głos się łamał, a w oku zakręciła się łezka. - Dziękuję mamie, siostrze, które są tutaj ze mną, mojej teściowej, również obecnej. Dziękuję żonie i dzieciom, które są moim największym wsparciem. Wsparcie, które od nich otrzymuję, daje dodatkowy bodziec, żeby się nie poddawać - przyznał.

Po wszystkim jednak widać było, że z "Lewego" zeszły emocje. Gdy w głośnikach usłyszał "Simply the best" dał się nawet ponieść i pokazał kilka tanecznych ruchów. "Wyluzowany i pląsający do Tiny Turner Robert Lewandowski. Jeden z obrazków tego wieczoru" - napisał w mediach społecznościowych Adrian Brzozowski z "Polsat Sport".

Wracając do Lewandowskiego, to już wcześniej można było zobaczyć jego umiejętności taneczne na filmikach na TikToku.

Zobacz także:
Lewandowski wzruszył się na scenie. Załamał mu się głos i w oku zakręciła się łza
"Liczy się tu i teraz". Gorąco na Twitterze po wyborze Lewandowskiego

< Przejdź na wp.pl