Getty Images / Mike Egerton/PA Images / Na zdjęciu: Tahith Chong

Przeszli przez piekło. "Posiekamy was"

Mateusz Domański

Dramatyczne chwile przeżyła dziewczyna gwiazdy Manchesteru United, Tahitha Chonga. Partnerka piłkarza zrelacjonowała, że została napadnięta przez zamaskowanych mężczyzn. Sytuacja miała miejsce około godz. 3:00 nad ranem.

24-letnia partnerka Tahitha Chonga mogła stracić życie. Kobieta została napadnięta w domu holenderskiego piłkarza. Trzech mężczyzn w kominiarkach groziło jej, że zostanie pocięta na kawałki.

Rianna Taylor spała u boku zawodnika, gdy agresorzy wparowali do domu. Przestępcy świecili latarkami w stronę pary, co sprawiło, że Riana i Tahith się przebudzili.

Agresorzy wyrzucili Chonga z łóżka. Jednocześnie wymachiwali nożami i kijem bejsbolowym. - Jeden z mężczyzn groził nam bardzo dużym nożem kuchennym, a inny chwycił Tahitha za kostkę i wyciągnął go z łóżka - powiedziała Taylor, cytowana przez "The Sun".

- Trzeci trzymał kij bejsbolowy, którym wymachiwał nam przed nosem. Krzyczał: "gdzie są zegarki?" - dodała.

Piłkarz odparł, że nie trzyma zegarków w domu. - Nieustannie nam grozili. Mówili, że jeśli znajdą zegarki, a my kłamiemy, to nas posiekają - dodała Taylor.

Zrelacjonowała ponadto, że ostatecznie włamywacze zabrali ze sobą telefony, jeden zegarek i torebkę Louis Vuitton.

Czytaj także:
Co za słowa legendy o Polaku. Porównał go do Olivera Kahna
To on będzie pierwszym transferem PSG? Porozumienie jest blisko

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ogromna zadyma! W ruch poszły pięści
 

< Przejdź na wp.pl