WOTORE 3. Brutalny faul, kontuzja, techniczny nokaut i poddania. Ćwierćfinały za nami!
Za nami cztery walki ćwierćfinałowe turnieju na gali WOTORE 3. Pojedynki zwyciężyli Krzysztof Waczyński, Adam Biegański, Maciej Sulin oraz Szymon Szynkiewicz. Niestety jeden z nich nie wystąpi w półfinale ze względu na kontuzję.
Krzysztof "Rambo" Waczyński vs Krystian "Cris" Machnik
W pierwszym ćwierćfinale Krzysztof Waczyński bez większych problemów rozprawił się z Krystianem Machnikiem. "Rambo" od samego początku świetnie kontrolował dystans w stójce, gdzie atakował rywala mocnymi sierpami.
"Cris" po kolejnych uderzeniach padł na deski i widać było na jego twarzy brak chęci kontynuowania starcia. Walka została wznowiona w stójce, jednak Waczyński ponownie posłał przeciwnika na matę, gdzie zaczął obijać kolejnymi uderzeniami. To zdecydował się przerwać sędzia.
Adam "Wiking" Biegański vs Eric "Bloodaxe" Olsen
Drugi ćwierćfinał zawodnicy rozpoczęli od mocnych kopnięć. W kolejnych sekundach obaj ze spokojem wymieniali ciosy w stójce, jednak Eric Olsen w pewnym momencie postanowił przejść do parteru. Bliski zapięcia duszenia gilotynowego był Adam Biegański, jednak rywal zza granicy wyszedł z tej próby bez problemu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: odważna pasja Karoliny Kowalkiewicz
"Wiking" w dalszym ciągu starał się wykorzystał swoje umiejętności parterowe i już po chwili złapał rękę Olsena, poddając go kimurą. Polak tym samym awansował do półfinału turnieju.
Maciej "Siekierka" Stulin vs Piotr "Gruby" Więcławski
Trzeci ćwierćfinał był niezwykle chaotyczny. Maciej Stulin bardzo szybko chciał przejść do parteru, jednak Piotr Więcławski zaatakował mocnym kolanem, którym naruszył przeciwnika. "Gruby" w kolejnych sekundach kontynuował powiększanie przewagi atakując mocnymi ciosami w parterze.
W pewnym momencie Więcławski uderzył kolanem w parterze, które okazało się nielegalne. Sędzia przerwał starcie, a "Siekierka" został ogłoszony zwycięzcą pojedynku. Niestety nie wystąpi on w półfinale ze względu na kontuzję odniesioną w walce.
Arkadiusz "Rooney" Jędraczka vs Szymon "Shrek" Szynkiewicz
Dobrze ostatni ćwierćfinał rozpoczął Szymon Szynkiewicz, który udanie sprowadzał walkę do parteru. Tam starał się kontrolować Arkadiusza Jędraczkę, jednak ten robił wszystko aby powrócić do stójki.
Po blisko dwóch minutach "Shrek" ponownie postanowił zejść do parteru. Chwilę później Szynkiewicz zdecydował się przejść do dźwigni na nogę, którą szybko odklepał Arkadiusz Jędraczka.
Zobacz również:
Okniński straszy Samociuka: Wampir wypije twoją krew, nawet czosnek ci nie pomoże!
Kamil "WIKING" Janik: Arman chce to rozwiązać w stójce? Witam w moim świecie! Będzie krwawa jatka!